Wezwali pogotowie, bo się pokłócili. Absurdalnych zgłoszeń do łódzkiego pogotowia jest cała masa Bezpodstawne wezwania karetek to nagminne sytuacje w łódzkim pogotowiu. Hitem jest sytuacja sprzed kilku lat, gdy mężczyzna wezwał ratowników do nieprzytomnego psa. Inne sytuacje, do których nie powinniśmy angażować zespołów ratownictwa medycznego to: kłótnie małżeńskie, problemy wychowawcze czy samotność. (...)