Wiceminister Janusz Kowalski w Kutnie
Spotkanie z dzinnikarzami dotyczyło ustawy o biogazowniach rolniczych i programu „Energia dla wsi". Konferencję zorganizowano obok biogazowni zlokalizowanej przy ulicy Wschodniej w Kutnie.
- W tej biogazowni ważnej nie tylko dla Kutna i powiatu kutnowskiego, ale i całego województwa, produkuje się 1,5 megawat zielonej energii. Jesteśmy 72 godziny przed wejściem w życie bardzo ważnej ustawy o biogazowniach rolniczych i biopaliwach. Ta ustawa jest dedykowana właśnie takim biogazowniom jak ta w Kutnie – mówił Janusz Kowalski.
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi podkreślał, że to ważne, ponieważ Polacy chcą czystej i taniej energii. Zauważał, że pozostałości po produkcji energii elektrycznej i cieplnej w biogazowniach są świetnym nawozem naturalnym dla polskich rolników.
- Ufamy, że jeżeli w Polsce powstanie dwa tysiące megawat biogazowni to będziemy produkować rocznie około 60 milionów ton nawozu naturalnego. Dzisiaj produkujemy tylko cztery miliony ton. Dzięki rewolucji biogazowej będziemy mieć tańszą energię elektryczną i ciepło z korzyścią dla rolników i zakładów przetwórczych, którzy będą dostarczali do biogazowni odpady z których będzie produkowana ta energia – dodawał wiceminister.
Przypominał, że ustawę poparli wszyscy posłowie, także opozycyjni. Kowalski dziękował za tę jednomyślność ponad partyjnymi podziałami.
"Biogaz to przyszłość Polski"
- Ani jeden poseł nie zagłosował przeciwko. To pokazuje, że potrafimy przekonać również opozycję i wyłączyć spod politycznych sporów rzeczy ważne dla Polaków, a taką rzeczą są takie inwestycje, jak ta w Kutnie. Ufam, że ta ustawa będzie bodźcem dla inwestorów, aby wykorzystywać swoje doświadczenie i budować nowe instalacje biogazowe - podkreślał Janusz Kowalski.
W programie „Energia dla Wsi” do rozdysponowania jest pół miliarda złotych. Wiceminister zachęcał, by z niego korzystać.
Rolnik, który skorzysta z programu, będzie mógł dofinansować:
- instalacje fotowoltaiczne i instalacje wiatrowe o mocy powyżej 50 kW nie większej niż 1 MW
- elektrownie wodne i biogazownie rolnicze o mocy powyżej 10 kW nie większej niż 1 MW
- magazyn energii pod warunkiem zintegrowania ze źródłem realizowanym w ramach inwestycji jw.
Poseł Tadeusz Woźniak mówił, że celem dzisiejszej konferencji było m.in. pokazanie kutnowskiej biogazowni. Stwierdził, że może ona stanowić wzór dla każdego, kto chciałby zająć się tego typu działalnością.
- Biogaz to przyszłość naszego kraju. Musimy szukać nowatorskich rozwiązań jeśli chodzi o pozyskiwanie energii przyjaznej środowisku, także jeśli chodzi o nawozy i inne środki, które mają być neutralne z punktu widzenia ekologicznego – mówił Tadeusz Woźniak.
Zauważał, że dla mieszkańców mniejszych miejscowości i tych bogatych w tereny rolnicze instalacje biogazowe mogą stanowić doskonałe źródło pozyskiwania energii.
Wójt gminy Łanięta również mówił o tym, że substraty poprodukcyjne z biogazowni można wykorzystać do nawożenia upraw rolnych. Pozwala to zaoszczędzić na nawozach mineralnych.
- W imieniu rolników naszej gminy dziękujemy za tę ustawę. Myślę, że to milowy krok w przyszłość. Dużo mówi się o ekologii, na terenach wiejskich są te możliwości. Zachęcam rolników z terenu naszej gminy, hodowców, aby tworzyli takie instalacje w swoich gospodarstwach. To jest przyszłość, to pozwala obniżyć koszty produkcji i wykorzystać energię z biogazowni do ogrzania domów, budynków inwentarskich, kurników – wyliczał wójt gminy Łanięta Tomasz Szczęsny.
Poniżej zapis wideo z konferencji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.