Kutnowscy kierowcy, mimo zakazu, nadal parkują na placu Piłsudskiego oraz na placu Wolności. W przypadku północnej części placu Wolności zakaz obowiązuje wszystkich kierowców z wyjątkiem zaopatrzenia na czas 15 minut. Podobnie jest na pl. Piłsudskiego, gdzie zaopatrzenie może zatrzymywać się w godzinach od 5.00 do 10.00 oraz 16.00 - 18.00.
- W tych miejscach kierowcy szczególnie nie przestrzegają znaków, jest to niemal plaga - mówi Krzysztof Michalski, komendant KPP w Kutnie - Podczas parkowania na placu Piłsudskiego oraz placu Wolności samochody dostawcze muszą parkować równolegle, a nie prostopadle. Przypominam, że nieprawidłowe parkowanie również jest wykroczeniem.
Sami mieszkańcy przyznają, że bardzo dużo kierowców parkuje na zakazach, - Jestem kierowcą od 15 lat i zawsze stosuję się do znaków- mówi Dariusz Olszewski, kierowca z Kutna - Nie rozumiem jednak tych, którzy nie potrafią się do nich dopasować. Z tego co zauważyłem na placu Wolności zawsze bardzo dużo osób parkuje na zakazie bądź na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Tym bardziej tego nie rozumiem, bo obok jest parking.
Komendant kutnowskiej policji apeluje do kierowców o rozwagę i zwracanie uwagi na znaki. - Znaki ustawione są w obydwu miejscach ze względów bezpieczeństwa - tłumaczy komendant Krzysztof Michalski - Szczególnie w weekendy oraz dni targowe kierowcy nagminnie łamią przepisy. Zwracam się do kierowców, aby przestrzegali znaków - dodaje.
Policjanci i strażnicy miejscy informują, że nie przestrzegający przepisów muszą liczyć się z karami pieniężnymi. - Karą za złe parkowanie jest mandat w wysokości 100 złoty i jeden punkt karny - mówi komendant Michalski.