Reklama

5 największych mitów o akumulatorach

Opublikowano:
Autor:

5 największych mitów o akumulatorach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Zimą najczęstsze problemy z samochodem wiążą się z użytkowaniem akumulatora. Istnieje wiele powszechnych informacji na temat jego eksploatacji. Czy wszystkie są prawdziwe?Poniżej przedstawiamy 5 największych mitów o akumulatorach:

5 największych mitów o akumulatorach:

1. Akumulatory żelowe są najlepsze

Nie jest to prawda – zwłaszcza w odniesieniu do samochodów osobowych, które potrzebują dużej dawki energii do uruchomienia silnika, a akumulatory żelowe posiadają niską moc rozruchową. Mit ten wiąże się z błędem nazewnictwa, ponieważ mówiąc o akumulatorze żelowym często mamy na myśli akumulator wykonany w technologii AGM, a to nie jest to samo.

2. Rozładowany akumulator trzeba wymienić na nowy

Rozładowanie akumulatora wcale nie świadczy o tym, że jest on bezużyteczny. Niekiedy wystarczy jedynie prawidłowo doładować akumulator, by służył nam przez kolejne lata. Natomiast częste rozładowania akumulatora czy pojawiające się problemy z odpalaniem silnika, mogą świadczyć o tym, że akumulator jest niesprawny i wtedy trzeba go wymienić. Samo rozładowanie akumulatora jednak nie przesądza sprawy.

3. Kłopoty z odpalaniem auta wiążą się z awarią akumulatora

Nie jest to regułą – może zdarzyć się, że jakiś element instalacji elektrycznej jest po prostu uszkodzony i pobiera znacznie więcej energii niż powinien. Czasem wystarczy też wyczyścić klemy, aby poprawić przewodność. Także sam brud utrudnia przepływ energii elektrycznej i może spowodować problemy z odpaleniem silnika. Kłopotów z odpalaniem auta może być wiele i nie jest to takie oczywiste, że przyczyną jest zawsze akumulator. Dlatego najlepiej wybrać się do warsztatu samochodowego, by poznać przyczynę awarii.

4. Ładowanie akumulatora przez kable rozruchowe z innego pojazdu nie wpływa niekorzystnie na jego stan

Niestety wpływa… Przyjęcie dużego ładunku energii w bardzo krótkim czasie ma szkodliwy wpływ na rozładowany akumulator. Dlatego zdecydowanie lepiej regularnie kontrolować akumulator i w razie potrzeby podłączyć go do prostownika. Z kabli rozruchowych najlepiej korzystać jedynie w sytuacji awaryjnej.

5. Im częściej jeździmy autem, tym większa możliwość rozładowania akumulatora

Nieprawda. Akumulator jest ładowany właśnie w trakcie jazdy, poprzez działanie alternatora i dlatego, kiedy jeździmy, ładujemy akumulator. Jest tylko jedno ale – jeśli pokonujemy odcinki krótsze niż 5 km, i mimo tego, że jeździmy często, nasz akumulator nie zdąży się naładować. Dlatego taka jazda powinna wiązać się z kontrolą napięcia w akumulatorze i ewentualnym doładowaniem.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE