Dobre pomysły na weekend za miastem. Co warto zobaczyć niedaleko Kutna? [SPRAWDŹ!]

Województwo łódzkie jest jednym z najbardziej niedocenianych turystycznie regionów w Polsce. Okazuje się jednak, że jeśli tylko lepiej się je pozna można odkryć piękne rezerwaty przyrody, zamki i warownie obronne, zwiedzić wiele muzeów i skansenów, a także bawić się w parkach rozrywki. Wiele niezapomnianych miejsc oddalonych jest od Kutna zaledwie o kilkadziesiąt kilometrów. Co takiego skrywają nasze okolice?

NIEBIESKIE ŹRÓDŁA W TOMASZOWIE MAZOWIECKIM ORAZ SPAŁA

Okolice Spały to wręcz gratka dla miłośników lokalnych podróży. Czeka tam na zwiedzających mnóstwo atrakcji. Miejsce jest szeroko znane z dożynek i treningów sportowców, a w samym mieście warto zwrócić uwagę na słynnego żubra i mały, drewniany kościółek w centrum.

Niebieskie Źródła to rezerwat krajobrazowy, który swą nazwę zawdzięcza znajdującym się tutaj źródłom krasowym i zjawisku optycznemu dzięki któremu ma się wrażenie, że na dnie zbiornika są błękitne plamy. Wizyta tam oprócz walorów estetycznych ma też spore znaczenie edukacyjne. Wokół jeziora znajduje się ścieżka edukacyjna z tablicami informacyjnymi odnośnie zamieszkujących tam zwierząt oraz roślinności. Przy okazji warto zajrzeć do pobliskiego Skansenu Rzeki Pilicy oraz bunkrów w Konewce. 

Podróż tam to już nieco dłuższa wyprawa. 120 km droga to już prawie 2 godziny jazdy, dlatego polecamy wygospodarować cały weekend.

ZAMEK W OPOROWIE

To już kolejny zamek na naszej liście, tym razem oddalony dosłownie o "rzut beretem" od Kutna. Jeśli macie ochotę na spontaniczną wycieczkę, jest to miejsce idealne. Dojedziecie tam w 15 minut!

Klasycznie, jak każdemu zamkowi, temu też towarzyszy legenda: „Biała pani zakochała się niegdyś w pewnym księdzu ze wzajemnością. Kochankowie spotykali się potajemnie w tunelu łączącym zamek z kościołem. Pewnej nocy podczas gwałtownej burzy piorun uderzył w sklepienie korytarza, które runęło, zabijając zakochanych. Podobno do dziś można w okolicy zamku spotkać biały obłok, któremu towarzyszy głośny płacz. Czy to Biała Dama?”

Oprócz możliwości zwiedzenia zamku na przyjezdnych czeka też krajobrazowy park założony w pierwszej połowie XIX w. 

LAS KAROLEWSKI

Tym razem coś dla tych, którzy uwielbiają piękne widoki i spacery wśród przyrody. Las Karolewski to przepiękny rezerwat w pobliżu Pabianic i doskonałe miejsce dla aktywnych. Plątanina dróg i leśnych ścieżek pozwala na zaplanowanie długiego spaceru. Nie brakuje też jeziora – jednego z piękniejszych w tym terenie. 

Sam krajobraz Lasu Karolewskiego jest dość zróżnicowany, zarówno pod względem ukształtowania terenu, jak i roślinności. I tak np. znajduje się tu pas wydm polodowcowych, ale są też stawy, śródleśne bagna i torfowiska, porośnięte rzadką roślinnością, słoneczne polany i ciemne gęstwiny.

Z Kutna dojedziemy tam w 1,5 godziny, dlatego warto odwiedzić też pobliskie Pabianice, a tam chociażby Europejski Park Rzeźby. 

TERMY W UNIEJOWIE

Już od 28 maja otwierają się Aquaparki i baseny – warto zatem w przyszły weekend wybrać się w miejsce tego typu. Chyba każdy słyszał o Termach w Uniejowie i mimo, że jest to miejsce nieco inne niż wyżej wymienione,  pasuje idealnie na weekendową wycieczkę. Oprócz samych term, można odwiedzić inne pobliskie atrakcje - Zamek Arcybiskupów Gnieźnieńskich, Zoo Safari w Borysewie oraz park linowy. 

Od 28 maja każdy gość kompleksu basenowego dostanie w prezencie 50% dodatkowego czasu do biletu, który zakupił. Nie pozostaje nic innego, niż tylko kupować bilety. 

RUINY ZAMKU W BESIEKIERACH

Besiekiery stanowią jeden z nielicznych przykładów średniowiecznego obronnego budownictwa ceglanego w województwie łódzkim. Do dziś zachował się pełen obwód zamkowych murów z ruiną domu mieszkalnego do wysokości jednej kondygnacji. Widoczne są też fragmenty otworów okiennych, częściowo z zachowaną oryginalną dekoracją. Niestety, na chwilę obecną nie można zwiedzać samej zabudowy, gdyż grozi zawaleniem. 

Jest to też miejsce idealne dla osób lubiących dreszcz emocji. Z zamkiem związana jest stara legenda o Białej Damie. Można ponoć zaobserwować jej cień w pustym oczodole okiennym wieży bramnej, skąd spływa w dół i wędruje wzdłuż resztek murów zamkowych niknąc nagle tak, jak się pojawiła.

Zamek zwiedza się we własnym zakresie, a wstęp jest wolny. Miejsce to dzieli od Kutna około 35 km, a dojazd zajmuje zaledwie 40 minut.