reklama

A jednak się wpisali...

Opublikowano:
Autor:

A jednak się wpisali... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaMimo beznadziejnie niekorzystnej pogody do Muzeum zawitali chętni do wpisania się!Dotarli kandydaci na radnych, a nawet dwoje kandydatów na Prezydenta. Nie zawiedli też mieszkańcy chcący tylko zadeklarować przywiązanie do swojego miasta. Zabrakło niestety przedstawicieli dotychczasowych władz - no, przepraszam – wpisał się jeden radny poprzedniej kadencji. Za to z tymi, którzy przyszli, spędziliśmy trochę czasu na żartach, na rozmowach o pracy dla miasta i o wielu przypadkach niewiedzy. Spotkania z wyborcami ujawniły, że wielu nie ma pojęcia jakie to wybory, po co głosowali poprzednio i co mogą zyskać lub stracić tym razem. Starsi wspominali nawet dawne czasy: "durne zebrania, ale cos tam się ustalało". Zarzucanie klatek schodowych stertami ulotek nie rozjaśnia w głowach, za to psuje humor. Musiałem przyznać rację wpisującym się przechodniom.Kandydaci doświadczyli "ulotności kadencji" kiedy jeden po drugim wpisywaliśmy się w miejsce poprzednika - wpisywanie, wymazywanie itd. Myślę, że tym wspólnym działaniem i rozmowami udowodnili, że zasiadając w Radzie będą w stanie współpracować. Oby, i obyśmy przez to czuli się w Kutnie u siebie. Kto był i co widziały obiektywy, widać na dołączonych obrazkach. W co rozwinie się zebrany materiał - czas pokaże.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE