reklama
reklama

Afera narkotykowa w Kutnie. Tak kradli morfinę z Polfy [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: poglądowe

Afera narkotykowa w Kutnie. Tak kradli morfinę z Polfy [WIDEO] - Zdjęcie główne

Afera narkotykowa w Kutnie. Tak kradli morfinę z Polfy | foto poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia W jaki sposób w zaledwie kilka tygodni z zakładu farmaceutycznego zginęły prawie dwa kilogramy morfiny? Wydarzenia, które rozegrały się w Kutnie wstrząsnęły całą Polską. Sprawę wziął pod lupę znany dziennikarz, Michał Fajbusiewicz, a reportaż można obejrzeć w całości na platformie YouTube.
reklama

Z pielgrzymki na melinę

 

Wydarzenie sięga 1983 roku, kiedy kutnowski przemysł stał produkcją maszyn rolniczych i leków. Właśnie w zakładzie farmaceutycznych Polfa doszło wówczas do głośnej afery. 14 listopada do naszego miasta przyjechał Michał Fajbusiewicz, który postanowił zbadać temat od podszewki.

Dyrekcja Polfy nie pozwoliła ekipie telewizyjnej na wejście z kamerą, obszernych informacji w sprawie udzielił za to Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych. 

- Mamy dwóch nałogowych narkomanów i od nich się wszystko zaczęło. Przyjechało do nich z pielgrzymki z Częstochowy trzech narkomanów z Tczewa. Zatrzymali się w Kutnie, poszli odwiedzić tego naszego narkomana - opowiadała Fajbusiewiczowi policjantka. 

Mężczyźni z Kutna i Tczewa znali się z leczenia odwykowego. Policja miała już wcześniej informacje, że Krzysztof I. wynosi morfinę z Polfy. W trakcie przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono dwie fiolki z morfiną. 

 

Tak morfina znikała z Polfy, policja na tropie

 

Mundurowi wiedzieli, że morfinę musi wynosić ktoś pracujący w dziale alkaloidów, gdyż tylko tam próbkowano morfinę i był to oddział zamknięty, gdzie nikt inny nie miał wstępu. Funkcjonariusze obserwowali melinę narkomanów i widziano tam młodego mężczyznę pracującego w Polfie, choć nie na dziale alkaloidów.

Okazało się, że morfina przechodziła łańcuszkiem z rąk do rąk pracowników Polfy. Proceder trwał prawie miesiąc. Narkotyki przerzucano przez płot z drutem kolczastym. W tym czasie zginęło przeszło 2 kg morfiny. 

Pewnego razu ok. 10 dag narkotyków miało nawet trafić do Warszawy, jednak Krzysztof I. nie zastał na miejscu mężczyzny, który miał przejąć od niego narkotyki. W Kutnie przejęli je za to funkcjonariusze policji. 

W sprawie zatrzymano trzech pracowników Polfy i jednego pracownika zakładów metalurgicznych. Krzysztof I. z kolei, z uwagi na jego stan zdrowia, miał zostać skierowany na leczenie. 

Michałowi Fajbusiewiczowi udało się również porozmawiać z narkomanami oraz zatrzymanymi mężczyznami, osadzonymi w więzieniu w Łęczycy. Cały reportaż znalazł się na platformie YouTube, zobaczycie go poniżej.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama