Kiedy "walczą" ze sobą obie drużyny emocji jeszcze nigdy nie zabrakło, a losy rywalizacji często rozstrzygane są w dramatycznych końcówkach. Nie inaczej było w pierwszej rundzie trwającego sezonu. Do przerwy dobrze grająca drużyna z Torunia prowadziła 15 punktami i wydawało się odniesie pewne i okazałe zwycięstwo. Nic bardziej mylnego, Akademicy w drugiej części gry zagrali bardzo ambitnie i wyszli na kilku punktowe prowadzenie. Niestety kilka prostych błędów w ostatniej minucie meczu pozbawiły drużynę Jarosława Krysiewicza pewnego wydawałoby się zwycięstwa (67:68).
Drużyna prowadzona przez Eugeniusza Kijewskiego po niezbyt udanej pierwszej rundzie tuż przed zakończeniem okresu transferowego dokonała kolejnych wzmocnień. Do ekipy znad Wisły dołączyli: Wojciech Barycz oraz Bartosz Bochno. Toruńska drużyna mimo bardzo silnego składu gra bardzo nierówno, czego dowodem może być niedawna porażka w Pruszkowie, gdzie zawodnicy Polskiego Cukru zdołali zdobyć zaledwie 43 punkty.
azswsgk.pl