Akcja rozegrała się w miniony piątek (24 listopada) na ul. Spacerowej w Żychlinie. Około godz. 11.25 zgłoszenie o zdarzeniu drogowym wpłynęło do kutnowskich służb. Do działań zadysponowano strażaków z OSP Żychlin i policję. Relacjonowaliśmy to na łamach KCI, w tym miejscu - KLIK.
Auto dachowało, kierowca zniknął. Był pijany
- Kierowca samochodu osobowego nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił kontrolę nad pojazdem, uderzył w drzewo i dachował - wyjaśnia w rozmowie z KCI mł. asp. Daria Olczyk, oficer prasowa KPP w Kutnie.
Przez kilka droga na tym odcinku była nieprzejezdna. Kierującego osobówką na miejscu zdarzenia jednak nie zastano. Nie przeszkodziło to mundurowym w ustaleniu jego tożsamości. Funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania mężczyzny, którym był 34-letni mieszkaniec powiatu kutnowskiego. Policjanci zastali go w domu.
Okazało się, że kierowca był pijany. Badanie wykazało, że miał 3 promile alkoholu w organizmie. Na chwilę obecną nie można jednoznacznie stwierdzić, w jakim stanie znajdował się w momencie kolizji. O dalszych losach 34-latka zadecyduje sąd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.