- Światowy rozwój gospodarczy, a co za tym idzie zwiększone zapotrzebowanie na paliwa i energię, powoduje wzrost emisji gazów cieplarnianych w takiej skali, że staje się to problemem ekologicznym o zasięgu światowym. Problem ten może ograniczyć między innymi maksymalne wykorzystanie potencjału energetycznego wód termalnych, których złoża posiada nasz kraj – stwierdza Mariusz Socha z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego.
Wyliczając zalety energii geotermalnej zaznacza, że taka instalacja (w porównaniu z innymi odnawialnymi źródłami energii) jest stabilna w eksploatacji i zapewnia stałą produkcję energii w czasie, poza tym w sposób bardzo ograniczony ingeruje w krajobraz i środowisko.
- Istnieje także możliwość wykorzystania odpowiednio zmineralizowanych wód termalnych nie tylko w energetyce, ale też do innych celów, na przykład w balneoterapii i rekreacji – podkreśla M. Socha.
W lipcu 2017 roku na zlecenie Ministerstwa Środowiska PIG-PIB rozpoczął realizację projektu pod tytułem "Ocena potencjału energetycznego i surowcowego wód termalnych i leczniczych termalnych w wybranych obszarach zurbanizowanych wraz z analizą geośrodowiskowych oraz ekonomicznych uwarunkowań ich zagospodarowania". Prace zgodnie z umową zostały zakończone 30 czerwca 2020 r.
- Głównym celem zadania było opracowanie metodyki oceny opłacalności eksploatacji wód termalnych na Niżu Polskim i w konsekwencji w oparciu o tą metodykę wskazanie potencjalnych lokalizacji, w których budowa ciepłowni geotermalnych wraz z wykorzystaniem kaskadowym powinna przynieść najlepsze efekty finansowe – opisuje Mariusz Socha.
Na wstępie przyjęto, że pod uwagę brane będą tylko miejscowości z liczbą mieszkańców nie przekraczającą 50 000 i gęstością zaludnienia powyżej 123 osób na km2.
- To ograniczenie pozwoliło w pierwszej kolejności określić potencjał geotermalny w miejscowościach mniejszych, w których problem niskiej emisji jest szczególnie trudno zwalczyć, potencjalna ciepłownia może być kompleksowym rozwiązaniem dla całej miejscowości, a jednocześnie geotermia może stać się impulsem do rozwoju gospodarczego i budowy marki turystycznej – zaznacza Mariusz Socha.
Po wnikliwych i szczegółowych badaniach i analizach stwierdzono, że kilka miejscowości Niżu Polskiego idealnie nadaje się do budowy ciepłowni geotermalnych. Konkretnie to: Kutno, Lesznowola, Mogilno, Murowana Goślina, Oborniki, Piaseczno, Police, Strzelno, Ślesin, Września i Zgierz.
- Zakres zrealizowanych w projekcie prac wpisuje się w założenia strategii rządowej polegającej na zwiększeniu udziału odnawialnych źródeł energii w ogólnym bilansie energetycznym, sprzyjając jednocześnie wykorzystaniu potencjału surowcowego wód termalnych i termalnych leczniczych, jako stymulatora rozwoju gospodarczego dla jednostek samorządu terytorialnego – kończy Dariusz Socha.
Na zdjęciu tytułowym - Lokalizacje najbardziej perspektywiczne dla budowy ciepłowni geotermalnych na Niżu Polskim, oraz Mariusz Socha.