Będzie krośniewicki wiceburmistrz?

O powołaniu zastępcy burmistrz mówiło się już ubiegłej zimy. Szefowa krośniewickiego magistratu otwarcie przyznawała się wtedy do takiego pomysłu.

– Część osób, z którymi rozmawiałam uważała, że przy tym natłoku pracy, jaki ma burmistrz taka osoba po prosta powinna się znaleźć – mówiła w grudniu Julianna Herman. Dzisiaj o projekcie mówi się jedynie w kuluarach – mimo to znane jest nazwisko potencjalnego kandydata. Miałby nim zostać Jakub Krygier – obecny kierownik referatu administracyjno-organizacyjnego. Zainteresowany nie chciał jednak komentować sprawy, choć nie ukrywał, że o plotkach słyszał.

– Tak, wiem o co chodzi, ale nie będę się wypowiadał dopóki pani burmistrz nic oficjalnie nie ogłosi – zachowawczo mówi Krygier.

O sprawę chcieliśmy zapytać szefową krośniewickiego urzędu, ale nie znalazła czasu żeby wypowiedzieć się w tej sprawie. Czy powołanie wiceburmistrza ma pozostać urzędową tajemnicą? Warto przypomnieć, że rok temu radni przegłosowali, choć niejednogłośnie, podniesienie pensji burmistrz, argumentując, że skoro sama piastuje tak ciężkie stanowisko, należy się jej wyższe wynagrodzenie. Czy po nominacji wiceburmistrza zrzeknie się podwyżki?

Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej".