Szkolenie dla uczestników rajdu trwało w sumie przez cztery dni. Uczestnicy zapoznali się z zasadami ruchu drogowego, pierwszą pomocą oraz tym jak postąpić podczas pożaru. - Pierwszego dnia młodzież uczestniczyła w prelekcjach na temat udzielania pomocy, opatrywania urazów kończyn – mówi ksiądz Łukasz Górzyński z parafii Dybów. - Dodatkowo mieli oni okazję poćwiczyć na specjalnym manekinie. Strażacy zaś przestrzegali przed ogniem, pokazali sprzęt do gaszenia pożarów oraz swoje pojazdy. Strażnik miejski oraz policjanci rozmawiali z młodzieżą o zachowaniu na drodze oraz o tym jak bronić przed napastnikiem.
Organizatorzy rajdu przyznają, że duży nacisk kładą na bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Tym bardziej, że w trakcie wakacji dochodzi do wielu groźnych zdarzeń. Zdaniem księdza Łukasza Górzyńskiego młodzi ludzie nie do końca zdają sobie z tego sprawę. - Chcemy, aby nasza młodzież potrafiła prawidłowo zachować się w trudnej sytuacji – dodaje ksiądz Łukasz - Dowodem na to, że zależy nam na bezpieczeństwie świadczy fakt, że w naszej długiej podróży będą towarzyszyć ratownicy medyczni. Młodzież całą trasę pokona w odblaskowych kamizelach. Wyprawa rowerowa potrwa 8 dni. Mam nadzieję, że będziemy mogli ją mile wspominać.