reklama

Biopaliwo zamiast buraków?

Opublikowano:
Autor:

Biopaliwo zamiast buraków? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaNie ulega wątpliwości,że likwidacja cukrowni w Nowych Ostrowach byłaby tragedią dla tejczęści regionu kutnowskiego. Na obszarze, gdzie bezrobocie jest i takduże, pracę straciłoby kolejnych 150 osób, o kilkusetpracownikach sezonowych nie wspominając. Stratę ponieśli by takżeplantatorzy buraków cukrowych. Szansą na uratowaniezakładu może być przekwalifikowanie profilu produkcji. Produktemkońcowym, nie musi być przecież cukier. Aby zakład nie stał pusty, aludzie nie stracili pracy, trzeba szybko wprowadzić produkcjęalternatywną np: biopaliw.

Andrzej Dąbrowiczstarosta kutnowski i Halina Jatczak przewodnicząca Rady Gminy wOstrowach rozmawiali na temat z Wiktorem Szmulewiczem sekretarzemRady Nadzorczej Krajowej Spółki Cukrowej "Polski Cukier"S.A., a zarazem prezesem Krajowej Rady Izb Rolniczych. Przypomnijmy,że Polski Cukier wprowadza w życie program restrukturyzacyjny,zgodnie z którym 6 cukrowni zostanie zamkniętych jeszcze w tymroku. Na tej liście jest zakład w Ostrowach.

-Rozumiemy koniecznośćograniczenie produkcji cukru w Polsce, a tym samym restrukturyzacjęCukru Polskiego. Jednak nie można zamknąć na kłódkę cukrowni wOstrowach. Uważam, że potrzebna jest jeszcze jedna kampaniacukrownicza. Ten ostatni rok aktywności cukrowni trzeba wykorzystaćna wprowadzenie produkcji alternatywnej - argumentował AndrzejDąbrowicz.- Wiemy jakie skutki społeczne pociągnęła za sobąlikwidacja pegeerów. Mamy w powiecie kutnowskim takieprzykłady. Nie można popełnić tego samego błędu.

-Nie prawda, że małecukrownie są kosztotwórcze. Proszę sprawdzić wskaźniktechniczny produkcji tony cukru. Nasza cukrownia przynosiła zysk i napewno przynosi go teraz. Duże, zmodernizowane cukrownie przyjmowanodo spółki z zadłużeniem. Małe zapracowały na spłatę obciążeńbankowych. Dziś zarząd chce je likwidować, bo są nieopłacalne? -pytała Halina Jatczak.

-Moje przeświadczeniejest takie samo jak wasze. Znam argumenty przemawiające za istnieniemmałych cukrowni. Na liście likwidacyjnej jest cukrownia w Małej Wsi,zakład bliski mi bardzo. Na posiedzeniu rady nadzorczej spółkiprzedstawię argumenty ,,za". Jednak nie ode mnie zależyostateczna decyzja, ale od Ministra Skarbu - powiedział WiktorSzmulewicz.

Ostateczna decyzja olikwidacji Cukrowni Ostrowy jeszcze nie zapadła. Czy zarząd KSC,,Cukier Polski" ją podejmie i jakie zaproponuje rozwiązanie dlazałogi zależy od Ministra Skarbu, który ma w spółcewiększościowe udziały. W radzie nadzorczej układ sił jest 6:4.Plantatorzy i cukrownicy choćby mówili jednym głosem nie są wstanie przeforsować swojego rozwiązania.

Do lobbowania na rzeczOstrów przyłączy się Wojewódzka Izba Rolnicza w Łodzi.Prezes Andrzej Górczyński podjął się zorganizowania spotkaniaz marszałkiem województwa. Do protestu włączają się teżkolejne samorządy.Ostatnio uchwały dotyczące zaniechania likwidacjicukrowni podjęły: Rada Miejska w Lubieniu Kujawskim, Rada Miejska wChodczu i Rada Powiatu we Włocławku.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE