- Szkoda, że wcześniej nie udało się rozpocząć takich prac - mówi Janina Czarnecka, emerytowana mieszkanka Kutna. – Od kiedy pamiętam sprzedawcy i kupujący zawsze narzekali na fatalną nawierzchnię. Gdy tylko padał deszcz pojawiało się błoto. Podziwiam sprzedawców, którzy dzielnie pracują w takich warunkach, ja tak chyba bym nie mogła.
Władze miasta przyznają, że problem wymaga zdecydowanego działania. Dlatego też radni na ostatniej sesji Rady zdecydowali się podpisać umowę na okres piętnastu lat z PSS "Społem". Przypomnijmy, że wcześniejsze umowy zawierane były na trzy lata, co ograniczało możliwość inwestowania spółdzielni w targowisko.
-Kutnowskie targowisko gromadzi tysiące kupujących - mówi Michał Adamski, z biura prasowego UM - Prace remontowe są niezbędne, tym bardziej, że obecny stan pozostawia wiele do życzenia. Decyzja radnych o zawarciu umowy na piętnaście lat pozwoliła PSS "Społem" na zaangażowanie znacznych środków finansowych w utrzymanie targowicy. Niewątpliwie poprawi to jakość funkcjonowania tego terenu.
Podobnego zdania jest prezes spółdzielni Marek Gralak, twierdzi on, że prace poprawią wizerunek kutnowskiej targowicy. -Zawarta umowa z urzędem miasta spowodowała, że możemy podjąć się zainwestowania i utwardzenia placu targowego - tłumaczy prezes. Uważam, że inwestycja poprawi warunki dla kupujących oraz sprzedających.
