– Chcemy powtarzać takie koncerty. To są młodzi ludzie, którzy rozbujaliby każdą imprezę. Myślimy o zrobieniu prawdziwego ulicznego soundsystemu. Co prawda widać jeszcze nieśmiałość w ludziach, zajęli parkiet dopiero po pewnym czasie. Szkoda, że pogoda nie dopisała – mówi Marta Fijałkowska z KDK. – Ja osobiście jestem fanką reggae od dzieciństwa. Ta muzyka ma bardzo szerokie spektrum, od mroku do pełnego słońca. Natomiast gra na gramofonie wbrew pozorom to wielka sztuka – stwierdza.
Czarne płyty poszły w ruch
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaW Kutnowskim Domu Kultury zagrali pasjonaci reggae, dub i dancehall z Kutna, Warszawy i Zielonej Góry. Impreza miała odbyć się na scenie w Parku Traugutta, lecz zabawę na świeżym powietrzu uniemożliwiły opady deszczu. Formacjom Slavian Roots Soundsystem, Reggae Farmers i No Hands udało się przyciągnąć skromną, lecz chętną do zabawy publiczność.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
