"Dwie pierwsze kwarty były nadspodziewanie dobre. Niestety trzecia kwarta wypadła bardzo słabo. Co więcej, nie miałem możliwości dać odpocząć zawodnikom. Wielu z naszych graczy ma kontuzje lub jest po chorobie" - komentuje Jarosław Żak, trener drużyny. "Brakowało skutecznej rotacji i pełnowartościowych zawodników na zmiany. Posiłkowałem się więc graczami z drużyny AZS II. Mieli szansę zdobyć doświadczenie, lecz nie udało im się nas znacząco wspomóc" - dodaje.
Punktowali: Artur Depczyński (18), Michał Micielski (16), Tomasz Szczepaniak (12), Adam Gołuch (5), Sebastian Biela (4), Krzysztof Rydlewski (3), Piotr Nowakowski (2), Karol Jażdżewski (2) i Robert Defeciński (1). Komentował Jerzy Papiewski. Do końca roku 2007 drużyna ma jeszcze trzy mecze do rozegrania. Najpierw za tydzień zmierzy się na wyjeździe ŁKS Łódź, natomiast 19 i 22 grudnia czekają nas dwa widowiska w Kutnie: z ŻTS Nowy Dwór Gdański i Bonduelle Gniewkowo. Jutro natomiast drugi skład AZS rozegra wyjazdowe spotkanie z ŁKS II KM Łódź w ramach III ligi, o którym oczywiście poinformujemy.