reklama

Dwójka beniaminków w I lidze

Opublikowano:
Autor:

Dwójka beniaminków w I lidze - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaAZS WSGK Kutno, Władcy Północy i Strachy na Lachy to trzy ekipy, które awansowały do I ligi KAHLPN. AZS i Władcy awansu byli pewni już wcześniej i w ostatniej kolejce efektownie – szczególnie ci drudzy – pożegnali się z drugą ligą, wygrywając odpowiednio 7–1 z Teamem Kutno i aż 21–1 z Effective Team.Do ostatnich chwil o awans bić musieli się zawodnicy Strachów na Lachy, którzy w decydującym meczu wygrali 6–4 ze Smolilolkami i mogli rozpocząć świętowanie.

Komplet wyników:

Władcy Północy 21–1 Effective Team
Sobczyk 7, Tyranowicz 4, Grzelak 2, Gałązka 2, Gruszka 2, Zdziarski, Lepalczyk, Wojtalik, samobój. – Mirowski

KS Tęcza 4–3 Street Boys
Siwiński 2, Holewa, Fidrysiak – Włodarczyk 2, Strupagiel

Libero 3–4 Inter–Yeast Krośniewice
Mierzejewski 2, Ławniczak – Sebastian Tomczak 4

AZS WSGK 7–1 Team Kutno
Urbaniak 2, Olejniczak, Kaliński, Gutarowski, Zyskowski, Lewandowski – Pieczkowski

Miejscy Kutno 3–7 Tiger–Przyszłość Krośniewice
Czajkowski, Stasiak, Grabowski – Sobierański 2, Maciejewski 2, Jóźwiak, Kwiatkowski, Dąbrowicz

Stalex 1–14 Biuromax
Szyszka – Krajewski 3, Waliszewski 2, Korkowski 2, Krzysztof Baranowski 2, Stępniak 2, Matysiak 2, Olczak

Smolilolki 4–6 Strachy na Lachy
Stańczyk 4 – Niewiadomski 2, Rajkowski 2, Królikowski, Kostrzewa

Podsumowanie:

Najlepszy mecz: Smolilolki 4–6 Strachy na Lachy
MVP kolejki: Jakub Stańczyk (Smolilolki)
„5” kolejki: Krzysztof Lewandowski (Tiger) – Jakub Stańczyk (Smolilolki), Jakub Sobczyk (Władcy), Mariusz Kostrzewa (Strachy), Sebastian Tomczak (Inter)

Top strzelcy:

29 – Kamil Kaźmierczak (Effective)
27 – Sebastian Tomczak (Inter)
24 – Sebastian Gutarowski (AZS)
24 – Jakub Stańczyk (Smolilolki)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE