Żółty żonkil jest symbolem pamięci o powstaniu w getcie warszawskim, a tegoroczne obchody Dnia Pamięci o Kutnowskich Żydach zbiegają się właśnie z okrągłą, 80. rocznicą powstania w getcie, które wybuchło 19 kwietnia 1943 roku. Teren kutnowskiej cukrowni również został przekształcony przez niemieckich okupantów w getto. Umieszczono w nim około 8 tysięcy Żydów pochodzących z Kutna i pobliskich miejscowości.
- To stąd do obozu zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem wywożono mieszkańców Kutna i okolic. Starajmy się odkrywać jak najwięcej historii, aby młodzi ludzie poznawali świat kutnowskich i polskich Żydów. Uczmy młodych pamiętać o tamtych wydarzeniach - apelowała Grażyna Baranowska z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej, które jest organizatorem Dnia Pamięci o Kutnowskich Żydach.
Zastępca prezydenta Kutna Zbigniew Wdowiak podkreślał współpracę Polaków i Żydów w budowaniu i rozwijaniu Kutna.
- Polacy i Żydzi przez ponad pięć wieków stanowili wspólnotę na terenie Kutna. W przypadku naszego miasta te wspólne losy przypadają na XVIII, XIX i XX wiek. Symbolami tej więzi są choćby Józef Handelsman czy Szalom Asz, ale też wiele tysięcy Żydów, którzy tworzyli i współtworzyli nasze miasto. Ta egzystencja została przerwana przez II Wojnę Światową. Pamiętajmy o kutnowskich Żydach, bo to kawał naszej historii, ale przede wszystkim pamiętajmy o nich jako o ludziach - mówił Zbigniew Wdowiak.
Od 2015 roku, w drugiej połowie kwietnia, TPZK organizuje obchody Dnia Pamięci o Kutnowskich Żydach. Mieszkańcy miasta spotykają się w miejscu, które było przedpieklem zagłady ok. 8 tysięcy Żydów, w tym ok. 7 tys. mieszkańców Kutna.
- Na dzień 29 lipca 1945 roku w kutnowskim gettcie przebywało 604 Żydów z Kutna, Gąbina, Włocławka, Ciechocinka, Lubienia, Ozorkowa, Aleksandrowa Kujawskiego, Dobrzynia, Kalisza, Wąbrzeźnia i innych terenów. Tuż przed zakończeniem likwidacji getta w czerwcu 1942 roku trafiło tam jeszcze 150 Żydów z Dąbrowic, których nie znamy imion i nazwisk. Według listy z zasobów archiwalnych Instytutu Pamięci Narodowej, tylko w 1941 roku zmarły w gettcie 444 osoby, których znamy ich imiona i nazwiska – dodała Grażyna Baranowska.
- To niezwykle ważne, aby pamiętać o tych, którzy zostali zamordowani z powodu swojej narodowości. Kutno miało przed wojną jedną z największych społeczności żydowskich w Polsce. Musimy zapobiegać podobnym tragediom i wszelkim formom dyskryminacji i nienawiści. Pamiętajmy o tych, którzy zostali pozbawieni prawa do życia i działajmy na rzecz tolerancji i szacunku dla innych ludzi – podkreślała wicestarosta Magdalena Krupińska-Kotulska.
Info: UM Kutno/Powiat Kutnowski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.