Adopcja zwierząt w Kutnie. KCI i Felkowy Stryszek zachęcają
Z tym cyklem ruszyliśmy w ubiegłym tygodniu. Z rozmowy z Felkowym Stryszkiem wynika, że pomysł pokazywania wam zwierzaków szukających domów był dobrą inicjatywą.Zainteresowanie zwierzakami z Domu Tymczasowego Felkowy Stryszek wzrosło. Jeden z psiaków które mogliście oglądać tydzień temu - konkretnie Muminek - już znalazł nowego opiekuna, który przyjechał po niego aż spod granicy polsko-słowackiej.
Sporo było też reakcji i udostępnień w mediach społecznościowych, dlatego mamy nadzieję, że tym razem będzie podobnie i któryś z poniższych zwierzaków (a najlepiej wszystkie) szybko znajdzie nową rodzinę.
Podobnie jak przed tygodniem tym razem również chcemy podkreślić – dobrze wszystko przemyślcie. To często zwierzaki po przejściach. Decydując się na adopcję musicie wiedzieć, że spadnie na was spora odpowiedzialność, a zwierzęta początkowo mogą być względem was nieufne.
Ale wynika to tylko z tego, że jesteście dla nich kimś nowym, wasz dom jest dla nich nieznanym miejscem, mogą być zwyczajnie zdezorientowane. Dajcie im po prostu czas, niech się przyzwyczają i przywykną. Czasami trwa to zaledwie kilka dni, czasami nieco dłużej, ale zawsze w końcu ten pies lub kot zauważy, że „W sumie nie jest tak źle. Nawet jest dobrze. Fajna rodzinka mi się trafiła”.
Przejdźmy jednak już do gwiazd tego artykułu, a więc Gienka, Romusia, Eli i Fuksika!
Gieniutek z Felkowego Stryszka szuka domu
Gieniutek to kot, który potrzebuje nie tylko kochającego, ale również odpowiedniego domu.Zimą spał w kartonowym pudełku na jednym z kutnowskich osiedli. Dokarmiała go jedna z mieszkanek osiedla i zgłosiła się ona po pomoc dla niego. Kot choruje na białaczkę.
-Stwierdziliśmy, że ten kot przeszedł już dosyć złego w swoim kocim życiu i znajdziemy mu super towarzysza. Gienutek jest chory na białaczkę ale to nie przeszkadza w jego codziennym funkcjonowaniu. Daliśmy mu szansę. Nigdy nie rezygnujemy z kotów chorych na białaczkę, bo niby czemu? Skoro pomagamy, to już na śmierć i życie – mówi Andżelika Morawska z Felkowego Stryszka.
Opiekun Gienka musi mieć względne pojęcie o kociej białacze.
- Mamy kilka udanych adopcji kocich białaczek i są to udane adopcje. Wiemy, że i w tym wypadku się uda. Gienek jest kotem z anielskimi skrzydłami. Wiedzieliśmy,że musimy go uratować. To kot z duszą. Miły, sympatyczny. Wymagający wręcz miłości i atencji – opisuje A. Morawska.
Koty zarażają się białaczką nawet przez wzajemne mycie. Dostępne są szczepionki, ale żadna nie daje stuprocentowej gwarancji ochrony. Dlatego Gienek musi trafić do niewychodzącego domu w którym nie ma innych zwierząt.
Zadzwoń lub napisz. Doświadczone osoby przeprowadzą Cię przez proces adopcji: 732561904 lub 739699898.
Romuś z Felkowego Stryszka szuka domu
- Kochany, niewielkich rozmiarów psiaczek. Z łagodnym usposobieniem. Typowy nakolankowiec do kochania – mówi Andżelika Morawska.
Pies ma około dwa lata, waży 8-10 kilogramów. Z psami dogaduje się bez problemu, koty go nie interesują.
- Łasy na smakołyki i skory do niewielkich kradzieży kanapek opiekuna. Nauczony chodzenia na smyczy, zaszczepiony, wykastrowany i zachipowany. Szukamy mu kochającego domu, nie budy lub podwórka – dodaje przedstawicielka Felkowego Stryszka.
Eli z Felkowego Stryszka szuka domu
- Cudowna, drobniutka, żywiołowa sunieczka w typie pinczera średniego, czeka u nas na domek Ma zaledwie dwa latka, waga ok siedem kilogramów, zdrowa, wysterylizowana i zaszczepiona. Takie biegające żywe srebro – opisuje psa Felkowy Stryszek.
Uwielbia zabawy z piłeczką i pyskować opiekunowi. W zabawie potrafi się zapędzać i podszczypywać.
- Dlatego nie polecamy adopcji do domu z małymi dziećmi. Agresja zero, z psami dogaduje się świetnie, do kotów utrzymuje dystans. Fajnie, jakby w nowym domu miała psiego kompana do zabaw – podkreśla Felkowy Stryszek.
Fuksik zwany Bentleyem z Felkowego Stryszka szuka domu
To łaciate cudeńko szuka kochającego domku. Ma około 3,5 roku, waży ok.15 kg.
- Lubi zabawy z psami, na koty nie reaguje. Kocha ludzi ponad wszystko. Nadaje się do domu z dziećmi. Nauczony chodzenia na smyczy, zaszczepiony, wykastrowany i zachipowany. Szukamy mu kochającego domu, nie budy lub podwórka – mówi Andżelika Morawska.
Kontakt do Felkowego Stryszka
Zdjęcia wszystkich wymienionych zwierząt w galerii pod artykułem. Przy adopcji każdego z nich obowiązuje umowa adopcyjna. Kontakt wyłącznie telefoniczny (732-561-904).
- Dyżurujemy od poniedziałku do piątku w godz 12-18, w sobotę 12-15. W niedziele i święta mamy wolne. Nie prowadzimy rozmów adopcyjnych sms-owo. Jeżeli nie odbieramy, prosimy o sms. Oddzwonimy – informuje Felkowy Stryszek.
Zachęcamy do obserwowania Domu Tymczasowego Felkowy Stryszek na facebooku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.