– Moja klasa niosła banner z napisem "Sport - zawsze dobry wybór". Zgadzam się z tym i innymi hasłami. Z drugiej strony wiadomo, że każdy z nas sam już zdecyduje, co zrobi ze swoim życiem – mówi Mateusz Przybysz. – My mieliśmy hasło "Kto nie pali, jest na fali". Zgadzam się z tym. Myślę, że ta akcja będzie miała dłuższy wydźwięk. Coś na pewno zostanie w głowach. Dobrze, że wzięła w tym udział cała szkoła – dodaje Małgorzata Grzanowska.
Juliusz Sieradzon, dyrektor Gimnazjum nr 2 jest zadowolony z postawy uczniów i nauczycieli. – Wszyscy podchwycili pomysł zorganizowania festynu. Młodzież czuje takie inicjatywy, angażuje się w nie. Udało się zainteresować mieszkańców Kutna, którzy przypatrywali się, zadawali pytania. Nie był to marsz smutku, ale radości. To było podsumowanie całorocznego cyklu akcji pod hasłem "Zachowaj trzeźwy umysł – komentuje.
W budynku gimnazjum trwają obecnie prelekcje z Piotrem Wójcińskim z fundacji Ars Vita oraz Jolantą Dudkiewicz z kutnowskiego sanepidu.
Przypomnijmy, że podobny happening w centrum Kutna zorganizowało już Gimnazjum nr 3 ponad tydzień temu. Dopiero dzisiaj w wydarzenie zaangażowali się jednak uczniowie całej szkoły.