Fotoradarem w niesfornych kierowców

Radar, w zamian za 30% udziałów w wystawianych mandatach, chce przekazać gminie gdańska firma Radar System.

– Takie rozwiązanie to same korzyści dla nas. Kierowcy przestaną pędzić jak szaleni, będą dodatkowe pieniądze w budżecie, a kilka osób z terenu gminy znajdzie pracę w straży – argumentuje wójt Tadeusz Kaczmarek.

Do pomysłu przekonuje też Jerzy Gorgoń, z Radar System. – Współpracujemy z kilkoma gminami w Polsce i wszędzie system się sprawdził. Wójtowie mają dodatkowe pieniądze na inwestycje, a liczba wypadków radykalnie spada – przekonuje J. Gorgoń.

Do pomysłu trzeba przekonać jeszcze radnych oraz sołtysów. Cześć z nich obawia się, że radar uderzy nie tylko w piratów drogowych, ale również w mieszkańców gminy.

– Sam pomysł wydaje mi się warty uwagi. Trzeba tylko dopracować szczegóły i ustawić radar tak żeby łapał piratów drogowych, a nie stał się zmorą kierowców z naszej gminy – mówi Elżbieta Wojtasiak, radna z gminy Strzelce.

O pomyśle ciepło wypowiada się kutnowska policja.

– Od początku roku w gminie Strzelce doszło do 8 wypadków drogowych. Na pewno postawienie dodatkowego fotoradaru powinno poprawić bezpieczeństwo w miejscowości. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości – przyznaje Paweł Witczak, oficer prasowy KPP w Kutnie.

O tym, czy w Strzelcach będzie przenośny fotoradar i czy zostanie utworzona straż gminna radni zadecydują na najbliższej sesji.

Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej"