O sprawie powiadomili nas nasi Czytelnicy. Jak wynika z przekazanych przez nich informacji, mężczyzna znajdujący się przy ulicy Skłodowskiej zasłabł. Z tego powodu na miejscu pojawiła się policja oraz wezwano karetkę pogotowia. Wszystko miało miejsce przed godz. 16:00.
Z podanych przez świadków zdarzenia informacji wynika, że karetka do tej pory nie pojawiła się na miejscu.
O komentarz w sprawie postanowiliśmy zapytać oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.
- Prawdopodobnie mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Zasłabł, nie ma z nim kontaktu i ma słabo wyczuwalny puls. Wiadomo, że nikt go nie pobił, innych informacji na razie nie mamy. Przekaz z patrolu jest taki, że ma uraz w okolicy miednicy, najprawdopodobniej w wyniku przewrócenia się - dowiadujemy się.
Inne wiadomości napływają do nas z kolei od świadków zdarzenia. Twierdzą, że mężczyzna nie jest pod wpływem alkoholu, a dostał udaru. Nie wiadomo, czy taki faktycznie jest stan rzeczy, jednak jeśli podejrzenia obecnych na miejscu są prawdziwe, długi czas oczekiwania na karetkę może stanowić duże zagrożenie dla zdrowia poszkodowanego mężczyzny.
O sprawie będziemy jeszcze informować.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.