reklama

Jedni składali wieńce, drudzy maszerowali

Opublikowano:
Autor:

Jedni składali wieńce, drudzy maszerowali - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW miejscu pamięci narodowej na cmentarzu parafialnym w Kutnie 8 maja złożone zostały wieńce w związku z 64. rocznicą zakończenia II wojny światowej. W tym samym dniu z tej okazji odbył się także po raz szesnasty młodzieżowy rajd pieszy szlakiem wojennym.

Rajd tradycyjnie ruszył spod Dworku Modrzewiowego o dziesiątej rano. Dziewięć drużyn miało za zadanie dotrzeć do dziewięciu punktów w różnych częściach miasta, by tam spotkać instruktorów i harcerzy oraz wykonać zadania specjalne. Każdy zespół dysponował kartą patrolową.

Na młodzież czekały liczne niespodzianki. Na ul. 1 Maja ukryty był młody kutnianin, grający niemieckiego dywersanta. Nieco dalej harcerze opowiadali historię bombardowania Kutna i ciekawostkę związaną z pożarem smoły, który odwiódł Niemców od dalszego zrzucania bomb. W Parku Wiosny Ludów młodzież dowiedziała się, jak należy pakować harcerski plecak oraz na czym polegał niemiecki blitzkrieg.

Jak mówi Marek Wójkowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej, zamysłem rajdu było wpisanie się w obchody 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. – Był to rajd szlakiem września 1939 roku w Kutnie. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkową odznakę – mówi. Finał rajdu znajdował się w Parku Traugutta. Jako pierwsi na miejsce przybyli reprezentanci ZSZ nr 2. Drugi był zespół z II LO im. J. Kasprowicza, a trzeci - Gimnazjum nr 1.

Michał Paluchowski, uczeń ZSZ nr 2 przyznaje, że rajd mu się podobał. – Interesuję się II wojną światową. Ojciec kolekcjonuje różne rzeczy z nią związane, pamiątki, ma też dużo książek. Ja po pradziadku mam medal 37. Łęczyckiego Pułku Piechoty. Gram też w komputerowe gry wojenne – opowiada.

Tymczasem w południe władze miasta, kombatanci, harcerze i kolejna grupa młodzieży złożyli okolicznościowe wiązanki w miejscu pamięci narodowej na Cmentarzu Parafialnym w Kutnie. Było to uczczenie 64. rocznicy zakończenia wojny. Zbigniew Wdowiak, wiceprezydent miasta, tak mówił o II wojnie światowej: – Był to największy kataklizm XX wieku. Dlatego tak ważne jest, by następne pokolenia pamiętały o tych wydarzeniach.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE