- Do naszych kolegów po fachu rozesłano niedawno list, w którym znajduje się wykaz szpitali, do których należy kierować chorych z zawałami. Nie znajdziemy w nim Kutna. Sugeruje się zatem dyrektorom szpitali, że nie istniejemy - podkreślał.
Radni powiatowi byli jednomyślni w tej sprawie - trzeba zrobić wszystko, by Allenort w Kutnie otrzymał kontrakt.
- Podczas ostatniej rozmowy z łódzkim NFZ, którą odbyłam z panią prezes KSS Elżbietą Łuczak i członkiem zarządu Zdzisławem Trawczyńskim w sprawie szpitala, zapytałam również o kutnowski Allenort - mówiła Mirosława Gal-Grabowska, starosta kutnowski. - Zauważyłam ogromną przychylność wobec Allenortu. Sprawy dotyczące Centrum Kardiologii mają być głęboko i wnikliwie analizowane.