Nowa drużyna z Legionowa
Przerwa między rundami była w Legionowie bardzo pracowita i przyniosła sporo zmian. Do najważniejszych należy bez wątpienia zmiana na stanowisku trenera – Piotra Topczewskiego zastąpił znany i ceniony Krzysztof Chrobak (w przeszłości m.in. Polonia Warszawa, Zagłębie Lubin, Amica Wronki). Do zespołu dołączyło także czterech zawodników – Rafał Brzezik (Bródno Wa-wa), Jakub Jasiński (bez klubu), Artur Wolski (GLKS Nadarzyn) i Marcin Rawski (Polonia Wa-wa ME). W sparingach dobrze spisywał się także Patryk Kalinowski, który grał ostatnio w rezerwach „Novii”.
Że sobotni mecz nie będzie łatwy, dobitnie pokazują słowa trenera MKS Pawła Ślęzaka.
- Legionovia bardzo się wzmocniła pozyskując z II ligowego Nadarzyna doświadczonego Artura Wolskiego oraz Marcina Rawskiego z ME Polonii Warszawa. W ostatnich dwóch meczach pokonała 2:0 Legię ME i wicelidera podlasko-warmińsko-mazurskiej III ligi Olimpię Zambrów. Są to wartościowe wyniki, także czeka nas trudna wyprawa – komentuje Ślęzak.
Plan minimum? Zwycięstwo
Prawdziwych mężczyzn nie ocenia się po tym, jak zaczynają, tylko jak kończą. W tym stwierdzeniu jest mnóstwo prawdy, jednak w przypadku MKS dobry start w rundzie wiosennej może być decydujący. Podopieczni Pawła Ślęzaka mają w perspektywie trzy bardzo trudne mecze wyjazdowe i porażka, w którymś z tych spotkań może przekreślić szanse na II ligę i w znaczny sposób nadszarpnąć dobre morale zespołu.
- Limit błędów już wykorzystaliśmy. Teraz jedna, czy dwie pomyłki kosztować nas mogą bardzo wiele – powtarza bez przerwy Paweł Ślęzak.
W sobotę w Legionowie zarówno gospodarze, jak i przyjezdni z grodu nad Ochnią będą chcieli zgarnąć komplet punktów. Szykuje się żywe i obfitujące w ofensywne akcje spotkanie, które trzeba po prostu wygrać. A powinno być zdecydowanie łatwiej, niż w pojedynkach z Ursusem, gdzie rywale postawią „autobus” w bramce, czy z Zelowem, który z kutnianami raczej nie odważy się na wymianę ciosów.
Legionovia wymarzonym rywalem
Do tej pory kutnianie zmierzyli się z podwarszawską drużyną pięciokrotnie, z czego cztery razy „Miejscy” schodzili z boiska jako zwycięzcy. W Legionowie na dwa rozegrane spotkania kutnianie dwukrotnie zwyciężali. Nie pozostaje nic innego, jak podtrzymać zwycięską passę.
W Legionowie:
2009-04-25 16:00, Legionovia Legionowo 1-4 MKS Kutno
Reks 36 – Kubiak 41, Sobczak 45, Dopierała 68, Płacheta 72
2010-04-24 16:00, Legionovia Legionowo 2-4 MKS Kutno
Uwadizu 38, 85k - Jakubowski 21, Jankowski 22, 52, Sobczak 45
W Kutnie:
2008-09-06 17:00, MKS Kutno 0-0 Legionovia Legionowo
2009-09-16 16:00, MKS Kutno 3-0 Legionovia Legionowo
Kubiak 12, 16k, 25
2010-08-14 17:00, MKS Kutno 3-1 Legionovia Legionowo
Jankowski 40k, Sobczak 49, Zagajewski 90 – Klimkowski 45k
