Katowicka grupa przypomniała swoje najbardziej znane utwory z poszczególnych płyt. Był m.in. "Morderca", "Wyrocznia", "Głos z ciemności", jak również spokojne numery - "Purpurowe gody", "Łza dla cieniów minionych" i "Czas zemsty". Muzycy promowali także najnowszą płytę, zatytułowaną "Biało-czarna".
Wrażenie robiła nie tylko sama muzyka z porywającym wokalem Kostrzewskiego, ale również widowiskowa oprawa świetlna. Zespół przyjechał też z własnym nagłośnieniem, dzięki czemu nie umknął żaden muzyczny szczegół.
– Pobiliśmy rekord sprzedaży biletów w Pubie 73. Na Vaderze było ich 190, teraz 241. Przyjechali ludzie z całej Polski, dawni mieszkańcy Kutna, by znów spotkać się razem. Dostałem sporo telefonów od czterdziestolatków, którzy mówili mi, że czuli się jakby znów mieli piętnaście lat. Zespołowi bardzo się u nas podobało i zapowiedzieli, że przyjadą do nas ponownie – mówi Marek Kurnatowski z Anti-Violent Agency, organizator koncertu.
– Trwają rozmowy z kolejnymi kapelami. Będziemy organizować koncerty rockowe i metalowe tak długo, jak się da. To jest prawdziwa adrenalina – dodaje Marek.