Zdaniem ekspertów negatywny efekt programu 500 plus, czego dowodem ma być rezygnacja z pracy i niepodejmowanie jej przez kobiety zauważalny jest głównie w małych miasteczkach i dotyczy kobiet z niskim wykształceniem.
- Do końca czerwca 2017 r. program 500 plus przyczynił się do prawie 2,5 proc. spadku aktywności zawodowej polskich matek. W sumie, od lipca 2016 r. do czerwca 2017 r. z rynku pracy wycofało się prawie 103. tys kobiet. Z kolei Ministerstwo Rodziny przekonuje, że te dane to tylko kropla w morzu. – 100 tys. kobiet to jedynie 0,6 proc. aktywnych zawodowo Polaków – poinformował w rozmowie z „Rzeczpospolitą” wiceszef Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Bartosz Marczuk.
Rezygnacja z pracy i jednoczesna rejestracja kobiet w tzw. pośredniakach nie jest miarodajna i nie są to tożsame dane. Nie są one też jednoznacznym wyznacznikiem potwierdzającym fakt, że coraz więcej kobiet nie pracuje, aby nie stracić lub zyskać świadczenie. Chcąc jednak zweryfikować, czy Kutno i powiat kutnowski wpisuje się w tę ogólnopolską tendencję zwróciliśmy się z pytaniem do kierownika Obserwatorium Lokalnego Rynku Pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy, Anny Rzeźnickiej.
- Niestety nie dysponujemy takimi danymi. Przymierzamy się natomiast do dużego badania, które będzie przeprowadzone na grupie 1000 mieszkańców naszego powiatu. W przyszłym tygodniu jestem nawet umówiona z dyrektor MOPS - Bożeną Budnik, aby porozmawiać o przygotowaniu narzędzi badawczych - mówi Anna Rzeźnicka.
Z racji braku takich danych mogła ona jedynie potwierdzić, że wśród mieszkanek naszego regionu najprawdopodobniej również panuje taki trend. Do urzędu docierają też nieformalne sygnały od pracodawców dotyczące rezygnacji z pracy, by spełniać wymogi i nie stracić albo otrzymać świadczenie 500+. Ciekawym jest również fakt, że zarówno pracownice jak i pracownicy odmawiają wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych. Powód? Dodatkowe dochody mogą spowodować utratę tego właśnie świadczenia.
Jak zapowiada Anna Rzeźnicka, badaniem, do którego przymierza się Powiatowy Urząd Pracy we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, objęci zostaną mieszkańcy wszystkich gmin powiatu kutnowskiego po to, aby respondenci byli jak najbardziej reprezentatywną grupą. To jednak trochę potrwa. Danych z raportu wstępnie będziemy mogli spodziewać się jesienią.