Droga jest coraz bardziej dziurawa, bo traktem jeżdżą ciężkie ciężarówki przewożące surowiec do pobliskiej wytwórni mas bitumicznych.
- Ciężkie samochody to także zagrożenie dla naszych dzieci wracających ze szkoły, bo kierowcy aut jeżdżą przez te dziury slalomem, a przy drodze nie ma chodnika. Tylko patrzeć jak dojdzie do tragedii - dodaje kolejny mieszkaniec Tomasz Michalik.
Michał Adamski, z biuraprasowego urzędu miasta, zapewnia, że miasto pamięta o mieszkańcach ulicy.
- Radni rady miasta, w wieloletnim programie inwestycyjnym, przyjęli budowę chodnika na ulicy Zbożowej i Krośniewickiej w roku 2012. Do tego czasu na tych ulicach będą przeprowadzane cząstkowe remonty - mówi M. Adamski.
- Miejmy nadzieje, że nie będzie to słynna w całym Kutnie "głupiego robota" [tak określił łatanie dziur wiceprezydent Jacek Boczkaja - dop. red], ale remont będzie zrobiony raz, a porządnie - ironizuje Henryk Sobierajski.