Zawodnicy wystąpią w najbardziej prestiżowej konkurencji – parach open, która wyłoni Mistrzów Europy 2011. Przyszli zwycięzcy mistrzostw starego kontynentu oprócz sławy zdobędą okazałe puchary i czeki na 4000€.
Rywalizacja nie będzie łatwam ponieważ jak dotąd zostało zarejestrowanych 1600 zawodniczek i zawodników, reprezentujących wszystkie kontynenty. Wśród nich znajduje się uznawana za najsilniejszą parę świata: Jeff Meckstroth – Eric Rodwell. Wystąpią też najbardziej utytułowani Włosi, Fulvio Fantoni – Claudio Nunes, czyli popularny Fantunes. Do tego cała plejada gwiazd z Polski na czele z Cezarym Balickim, Grzegorzem Narkiewiczem czy Jackiem Pszczołą.
Mimo to nawet tak uznane marki jak MeckWell czy Fantunes nie mogą czuć się zdecydowanymi faworytami, ponieważ w brydżu sportowym każdy może wygrać z mistrzem pod warunkiem, że oprócz umiejętności dopisze mu szczęście. Już sam udział w 48-parowym finale – po wcześniejszym przebrnięciu przez sito eliminacji, ćwierć- i półfinałów – będzie dla każdego brydżysty cennym osiągnięciem.
Mistrzostwa Europy w Poznaniu już się rozpoczęły. Na razie walczą pary i teamy mikstowe. W konkurencji seniorów wystąpi kolejna para KDK I, Karol Pokorski – Lech Warwocki. Wszyscy nasi zawodnicy będą walczyć przez 6 dni, od 28 czerwca do 2 lipca. Trzymajmy za nich kciuki!
Szukają sponsorów
Brydżyści z Kutna podsumowali swoje wydatki w minionym sezonie. Opłata startowa w II lidze to 3 tys. zł, kolejne 2,8 tys. kosztowały opłaty zgłoszeniowe zawodników obydwu zespołów plus zgłoszenie do IV ligi. Koszty pobytu i dojazdu KDK I do Olsztyna to nieco ponad 8 tys. zł, a dojazdy KDK II wyniosły prawie 900 zł. Razem starty obydwu sekcji KDK pochłonęły 14,7 tys. zł.
– Spotkaliśmy się z dyrektor domu kultury. Podziękowaliśmy za pomoc i sponsoring, rozmawialiśmy także o finansowaniu drużyn na przyszły sezon – mówi Paweł Babecki, kierownik zespołu KDK I. – Pani dyrektor obiecała pomoc, ale szukamy dodatkowego sponsora. I liga wymaga większych nakładów finansowych, a poza tym chcemy odciążyć Kutnowski Dom Kultury.