Przypomnijmy, że wysokość miejskich wydatków to jeden z najbardziej wiarygodnych ekonomicznych wskaźników zamożności miast. Wielkość budżetu jest ściśle powiązana z liczbą miejsc pracy i zarobkami. Jeśli one rosną, zwiększa się automatycznie liczba pieniędzy w kasie miasta. -Wzrost budżetu wiąże się z rozwojem gospodarczym naszego miasta- mówił podczas sesji Jacek Boczkaja, wiceprezydent Kutna ds. gospodarczych -Widać, że podejmowane w poprzedniej kadencji działania przynoszą odpowiedni skutek. Jest to zdecydowanie prorozwojowy i proiwestycyjny budżet, jakiego Kutno jeszcze nie miało.
Dla porównania wysokości budżetów innych miast w regionie w 2006r: Kutno (90 mln zł), Sieradz (74 mln złotych, 44 tys. mieszkańców), Skierniewice + powiat grodzki (145 mln złotych, 49 tys. mieszkańców, wielkość budżetu powiększona o zadania powiatu), Łowicz (60 mln zł, 30 tys. mieszkańców).
Fot. Skarbnik miasta Bożena Śniadała-Pasikowska przedstawia założenia budżetu.