reklama

Kutnowscy lekarze walczą o godne płace!

Opublikowano:
Autor:

Kutnowscy lekarze walczą o godne płace! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaLekarze z naszego szpitala dołączyli do ogólnopolskiego strajku w służbie zdrowia. Zapowiadają, że będzie to protest bezterminowy. Zaniepokojeni trudną sytuacją są pacjenci z Kutna regionu.Muszą oni liczyć się z trudnościami związanymi ze strajkiem lekarzy. W placówce wszystkie poradnie z wyjątkiem poradni onkologicznej są nieczynne. Wstrzymane są również planowane przyjęcia oraz zabiegi.Strajk rozpoczął się dziś o ósmej rano - mówi Waldemar Czerwiński, lider kutnowskich związkowców -Trudno powiedzieć kiedy strajk się zakończy, zadecyduje o tym oddział regionalny Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Praca lekarzy przypomina od tej pory ostry dyżur. Pomoc będzie udzielana w przypadkach zagrożenia życia oraz dzieciom do 18 roku życia.

Część pacjentów przyznaje, że nie wiedziała o strajku. Nie ukrywają oni również, że strajk utrudnił im leczenie. -Strajk w szpitalu był dla mnie sporym zaskoczeniem - mówi Pan Henryk, emerytowany mieszkaniec Kutna.

Są również tacy pacjenci, którzy rozumieją postulaty lekarzy. - Osobiście rozumiem kutnowskich lekarzy- mówi Dariusz Walczak, młody mieszkaniec naszego miasta. -Przecież mają prawo walczyć o lepsze wynagrodzenie. Spora ich część wyjechała za granice za "chlebem", postarajmy się zatrzymać tych co jeszcze są u nas.

Strajkujący lekarze przyznają, że oczekują na konkretne efekty rozmów. Przede wszystkim domagają się oni podwyżek płac. Przyznają, że w porównaniu do zagranicznych kolegów zarabiają mało, zbyt mało. -Chcemy, aby rząd zaakceptował nasze postulaty i podniósł nam wynagrodzenie - tłumaczy Czerwiński. Przypomnijmy, że stażyści chcą zarabiać ponad 4 tysiące złotych brutto, lekarze po stażu ponad 5 tysięcy, lekarze z pierwszym stopniem specjalizacji ponad 6 tysięcy, zaś lekarze z tytułem specjalisty ponad 7 tysięcy złotych. Strajkujący postulują również czternaście dni płatnego urlopu.

Strajku w placówce nie chciał skomentować dyrektor Paweł Górski. Przyznał on jedynie, że strajk ma miejsce. -Dyrektor Górski został poinformowany o planowanym strajku, nie wyraził jednak swojego stanowiska- dodają związkowcy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE