Dziś rano strażacy poinformowali, że od początku tego roku do pożarów traw i nieużytków wyjeżdżali już 22 razy.
Wiemy, że ta liczba już jest większa, bo od czasu przekazania tej informacji do momentu publikacji tego artykułu doszło do co najmniej jednego takiego zdarzenia.
Od 1 marca do 30 kwietnia trwa kampania społeczna „Stop Pożarom Traw”. Aktywnie uczestniczą w niej strażacy z powiatu kutnowskiego. Jej celem jest uświadomienie mieszkańcom jakie zagrożenia niosą ze sobotą takie zdarzenia, bowiem:
- Za ponad 94 proc. przyczyn ich powstania odpowiedzialny jest człowiek – podkreślają strażacy.
Celowe wypalanie traw zazwyczaj prowadzi do powstania szeregu zagrożeń dla życia i zdrowia człowieka, zwierząt, a także środowiska naturalnego. Palące się w niekontrolowany sposób suche pozostałości roślinne mogą stanowić poważne zagrożenie pożarowe, jeśli w pobliżu znajdują się lasy, budynki mieszkalne lub gospodarcze albo zakłady przemysłowe. Unoszący się dym może również spowodować zagrożenie na drodze, wynikające z nagłego ograniczenia widoczności uczestnikom ruchu.
Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw na łąkach i nieużytkach rolnych, jest ogromne. Nieuwaga, nagła zmiana kierunku wiatru lub niekorzystne ukształtowanie terenu mogą spowodować pożar, którego opanowanie możliwe będzie jedynie przez jednostkę Państwowej Straży Pożarnej. Ofiarami ognia lub dymu mogą być nie tylko ludzie ale też dziko żyjące zwierzęta, a ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.