Jak poinformował reporterkę KCI Józef Mizerski, naczelnik Wydziału Organizacyjnego Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, lekarz nie udzielił pomocy pacjentowi rannemu w wypadku. - Zamknął się w swoim gabinecie, trzeba więc było sprowadzać innego lekarza. Zachowanie Pawła M. narażało na niebezpieczeństwo zdrowie i życie pacjenta - mówi.
Sąd skazał chirurga na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Wymierzył mu również 180 stawek grzywny w wysokości 30 zł każda. Skazany będzie również musiał pokryć koszty sądowe (ponad 9 tys. zł).
Przypomnijmy, Paweł M. zatrudniony był ostatnio na kontrakcie w Kutnowskim Szpitalu Samorządowym. Z pracy w lecznicy zrezygnował sam 7 czerwca. Gdy wyrok się uprawomocni nie będzie mógł wykonywać zawodu przez 3 lata.