Najwięcej czasu zajęła dyskusja nad uchwałą, której nikt z radnych nie popierał. Była to propozycja RSM "Pionier" dotycząca obniżenia opłat za wydanie nowych praw jazdy i dowodów rejestracyjnych dla mieszkańców jednego z bloków przy ul. Tarnowskiego, które wynikało ze zmiany numeracji domu. Spór miał w dużej mierze charakter czysto akademicki i dotyczył dylematu czy Zarząd Powiatu zawsze musi opiniować projekt uchwały kierowany na sesję Rady Powiatu.
Ponadto radni przyjęli sprawozdanie Powiatowego Rzecznika Konsumentów za rok 2007, uchwalili Powiatowy Program Działań na Rzecz Osób Niepełnosprawnych na lata 2008-2013”, określili zadania finansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w roku 2008 i nie wyrazili zgody na zwolnienie Rafała Jóźwiaka ze stanowiska dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu.
Nie po raz pierwszy na powiatowej sesji dominowały utarczki słowne i wycieczki osobiste. Radni koalicji i opozycji prowokowali się wzajemnie i solidarnie tym prowokacjom ulegali. Nad sytuacją nie panował nawet przewodniczący rady Zdzisław Trawczyński. Wobec tego nie powinno nas dziwić, że sesja Rady Powiatu o porządku obrad prawie dwa razy krótszym nic ostatnia sesja Rady Miasta, trwała od tej drugiej tylko o 45 minut krócej.
Szczegóły w najbliższym wydaniu "Wiadomości Kutnowskich"
