Remont przejścia podziemnego na dworcu PKP w Kutnie rozpoczął się w 2018 roku. Przez ten czas na perony można było się dostać wyłącznie przez położone nad torami kładki. Odcięte zostało też przejście między ulicami 3-go Maja i Siemiradzkiego. Mieszkańcy byli zmuszeni pokonywać ten odcinek jedynie okrężną drogą. Wydaje się jednak, że po kilku latach prac remontowych można wreszcie powiedzieć o zakończeniu tych utrudnień. Tunel został już oddany do użytku.
Co istotne, po przebudowie na wszystkie czynne perony można dostać się windami. Znajdują się one też przy wejściach do tunelu od strony ulic 3-go Maja i Siemiradzkiego, co jest dużym plusem dla osób z ograniczoną mobilnością. Pojawiło się także nowe oznakowanie.
- Teraz po rozbiórce naziemnych kładek tymczasowych wreszcie będzie możliwe przygotowanie torów przy peronach 1 i 2 do prowadzenia ruchu, a także uzupełnienie luki w peronie 3. Niestety ze względu na opóźnienia w uruchomieniu nowego systemu sterowania ruchem kolejowym otwarcie peronów 1 i 2 jest przewidywane dopiero w następnym roku - informuje facebookowy profil Stop Dyskryminacji Kutna.
Sporo emocji wywołał brak podjazdów na schodach prowadzących do tunelu i na perony, co może być utrudnieniem dla rowerzystów czy osób z wózkami dziecięcymi. Na problem zwróciła uwagę m.in. kutnowska posłanka, Paulina Matysiak.
- Co prawda przy przejściu funkcjonują windy, ale z jednej strony ich użycie wydłuża czasowo przebycie tej drogi, a z drugiej każdorazowa awaria będzie stanowić barierę nie do ominięcia. Dlatego napisałam do Prezesa PKP PLK. Chce się dowiedzieć, dlaczego w przejściu przy schodach nie powstały podjazdy, a także pytam, czy takie podjazdy — czego oczekują sami pasażerowie — pojawią się w przyszłości, aby ułatwić i przyspieszyć poruszanie się osobom z rowerami czy wózkami dziecięcymi. Takie podjazdy przydają się także podróżnym z ciężkim bagażem na kółkach - pisze posłanka w mediach społecznościowych.
W podobnym tonie wypowiadają się też inni mieszkańcy, m.in. autorzy stron Kutnowskie Ulice i Drogi Rowerowe oraz Stop Dyskryminacji Kutna.
- Oczywiście nikt na kolei nie wziął pod uwagę, że to przejście podziemne służy nie tylko pasażerom pociągów, ale też jest bardzo ważnym ciągiem pieszym łączącym północną i południową część Kutna i że również w tej funkcji będą korzystać z niego m.in. rowerzyści (brak nawet najprostszych pochylni) czy osoby z niepełnosprawnościami (którym niezbyt wygodne umiejscowienie windy od strony ul. Sienkiewicza nie ułatwi przemieszczania się - najpierw trzeba wejść/wjechać pod górę, żeby zjechać windą) - komentuje autor strony Stop Dyskryminacji Kutna.
- Przy takiej inwestycji standardem powinny być łagodne pochylnie dla rowerzystów z obu stron, aby można było przejechać z jednej strony stacji na drugą. Możliwe, że ze względu na potencjalne kolizje z pasażerami powinien być wybudowany oddzielny tunel dla rowerzystów - dodaje profil Kutnowskie Ulice i Drogi Rowerowe.
A Wy co sądzicie o zmodernizowanym przejściu? Co dalej w tej sprawie planuje PKP PLK? Do tematu wrócimy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.