Mieszkanka powiatu kutnowskiego w znanym programie TVP. Jak jej poszło?

Zakończenie drugiej edycji The Voice Senior odbył się w sobotę 6 lutego. Trenerem Ewy Olszewskiej był Witold Paszt, który po niesamowitym występie półfinałowym zabrał żychliniankę na finał.

Niestety, na tym niezapomniana dla pani Ewy przygoda zakończyła się. Władze gminy Żychlin dziękują jej za emocje, które towarzyszyły wszystkim trzymającym za nią kciuki.

- Nie udało się niestety naszej mieszkance Ewie Olszewskiej dostać do finałowej czwórki The Voice Senior. Bardzo żałujemy, a jak większość widzów również uważamy, że powinna zaśpiewać jeszcze raz! Niestety trener Witold Paszt miał innego faworyta. Podziękował żychliniance za udział w tym właśnie momencie pomimo, że pozostała trójka trenerów obstawiła jako zwycięzcę pojedynku właśnie Ewę. Niestety takimi prawami rządzi się ten program, że ostateczne słowo należało do trenera, co zapewne wywołało złość i niedowierzanie w większości domów w Żychlinie i nie tylko – zaznaczają władze gminy Żychlin. 

Gmina i mieszkańcy dziękują żychliniance za wspaniałe występy, pokazanie całej Polsce swojego wokalnego talentu, charyzmy, miłości do muzyki i radosnej natury. 

- Z wielką przyjemnością obserwowaliśmy Twoje występy. Brawo! Brawo! Brawo! Będziemy trzymać kciuki za dalszy rozwój Twojej pasji i życzymy jeszcze wielu telewizyjnych występów! – kończą władze gminy.

Jak czytamy na stronach TVP, The Voice Senior to doskonała okazja dla muzykalnych seniorów do realizacji swoich marzeń o występie na wielkiej scenie oraz do tego, by udowodnić innym, że na prawdziwą karierę nigdy nie jest za późno.

- Wiek nie może być barierą, która uniemożliwia realizowanie muzycznej pasji, dlatego utalentowane osoby po 60. roku życia staną przed szansą występu przed milionową publicznością i trenerami, którzy zaproszą ich do swoich drużyn - czytamy na tvp.pl

Więcej o programie - W TYM MIEJSCU.