reklama
reklama

Mieszkanka powiatu kutnowskiego walczy z chorobą. "Proszę o pomoc, chcę widzieć jak dorasta moja córka"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: zrzutka.pl

Mieszkanka powiatu kutnowskiego walczy z chorobą. "Proszę o pomoc, chcę widzieć jak dorasta moja córka" - Zdjęcie główne

Mieszkanka powiatu kutnowskiego walczy z chorobą, w internecie prowadzona jest zbiórka na leczenie | foto zrzutka.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Bliscy pani Iwony poprosili nas o pomoc w nagłośnieniu zbiórki z której dochód zostanie przeznaczony na jej leczenie. Mieszkanka powiatu kutnowskiego walczy z nowotworem. Stawia czoła chorobie chcąc być blisko swojej córki lecz – jak podkreśla – niezbędna jest pomoc innych, często obcych jej osób.
reklama

Pani Iwona mieszka w powiecie kutnowskim. Jak zaznacza od zawsze starała się być samodzielna i nie angażować w swoje problemy innych. Teraz jednak stanęła pod ścianą.

- Dotarłam do miejsca w swoim życiu kiedy potrzebuje poprosić nieznanych mi ludzi o pomoc, co jest dla mnie szczególnie trudne. Jeszcze 1,5 roku temu jeździłam z córką na rowerze, grałam z nią w piłkę i się wygłupiałam. Wstawałam każdego dnia o 7 rano, parzyłam kawę, szykowałam jej śniadanie a siebie do pracy. Aż któregoś dnia wyczułam guzek. Lekarz potwierdził nowotwór złośliwy sutka. IVcs. Szok niedowierzanie i obezwładniający strach - co ze mną? Co z moją córką? – opisuje pani Iwona.

Kobieta dla swojej córki jest całym jej światem. Postanowiła stawiać czoła przeciwnościom losu zarówno dla siebie, jak i dla Wiktorii by pokazać jej, że nie zamierza się poddawać.

- Rozpoczęła się mozolna walka - najpierw chemioterapia w Brzezinach, dalsze badania, radioterapia. Niestety wyniki nie były optymistyczne, pojawiły się przerzuty do płuc, kości, wątroby, głowy, Zaczęłam tracić wzrok, na prawe oko zupełnie nie widzę. Cała ta sytuacja uniemożliwiła mi kontynuowanie pracy – relacjonuje mieszkanka naszego powiatu.

Obecnie jednym źródłem utrzymania kobiety i jej córki jest 500 plus, pani Iwona jest w trakcie starania się o rentę. Póki co nie ma więc mowy o zaspokojeniu podstawowych potrzeb, a tym bardziej kosztów leczenia czy korzystania z różnego rodzaju nierefundowanych terapii.

- Wspieranie mojego leczenia przerasta  tez moja rodzinę, która staje na głowie by pomóc. Jednocześnie takiej samej pomocy wymaga mój tata, który jest po przeszczepie nerki, oraz niestety ma nowotwór krtani i przewodów słuchowych. Dlatego przychodzę ze swoja historią do Was prosząc o pomoc i wsparcie mojego leczenia – dodaje pani Iwona.

- Proszę Was o pomoc w mojej walce o to, żebym mogła być przy mojej córce, patrzeć jak dorasta i się rozwija, o to żebym mogła jej towarzyszyć w najważniejszych momentach jej życia i wychować ją na dobrego człowieka – kończy mieszkanka powiatu kutnowskiego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama