reklama

MKS gromi w Łasku

Opublikowano:
Autor:

MKS gromi w Łasku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaMKS Kutno po bardzo dobrym meczu wygrał na wyjeździe z Pogonią Łask Kolumna 4:0 (2:0) i po 19. kolejkach zajmuje 4. miejsce w tabeli IV ligi łódzkiej.Trzy bramki dla MKS zdobył Michał Rosiak (40, 60, 84), a jedno trafienie zaliczył Sylwester Płacheta (15).Od początku spotkania kutnianie narzucili gospodarzom swój styl gry, a ci zepchnięci do obrony przerywali akcje "Miejskich" faulami. Dość szybko, bo już w 12. minucie padła pierwsza bramka. Mariusz Jakubowski wypuścił Sylwestra Płachetę w "uliczkę", a ten ze stoickim spokojem minął bramkarza Pogoni i wpakował futbolówkę do pustej bramki.

Po zdobyciu gola na boisku panował tylko MKS, który raz po raz gościł pod polem karnym rywala. W 18. minucie ładnym strzałem głową popisał się Bartosz Kaczor, ale piłka o centymetry minęła słupek.

W 38. minucie było już 2:0 dla "Żółto-Niebieskich", a na listę strzelców wpisał Michał Rosiak, który pięknym strzałem z woleja umieścił piłkę w siatce. Pod koniec pierwszej części gry swoją szansę miał jeszcze Sylwester Płacheta, lecz po akcji z Mariuszem Jakubowskim posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.

Druga połowa powinna rozpocząć się od zdobycia bramki przez MKS Kutno, lecz po dwójkowej akcji Krystiana Bolimowskiego z Michałem Pilarskim, ten drugi trafił tylko w boczną siatkę. Kilka chwil później "Szpila" miał kolejną sytuację, ale tym razem przegrał pojedynek sam na sam z goalkeeperem Pogoni.

W 50. minucie gospodarze przeprowadzili groźną kontrę, ale dobra interwencja Michała Sokołowicza zapobiegła utracie gola. Poza nielicznymi błędami, kutnowska defensywa spisywała się dziś bardzo poprawnie. Na szczególne brawa zasłużył Bartosz Kaczor, który przerywał niemalże każdą akcję rywali.

W 53. minucie Sylwester Płacheta znalazł się oko w oko z bramkarzem rywali, lecz wdał się w nonszalancki drybling i zamiast zdobyć gola, stracił panowanie nad futbolówką. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze i w 60. minucie było już 3:0, bowiem swojego drugiego gola zdobył Michał Rosiak, który strzałem z bliska wykończył dośrodkowanie Mariusza Jakubowskiego z lewej flanki.

Pięć minut po strzeleniu trzeciej bramki plac gry musiał opuścić Kamil Bartczak, który po jednym z bezpardonowych zagrań gospodarzy doznał lekkiej kontuzji.

Gdy wydawało się, że kolejne bramki dla "Żółto-Niebieskich" są tylko kwestią czasu, do głosu doszli piłkarze Kolumny. W 70. minucie groźną akcję przeprowadzili gospodarze, a kolejną bardzo dobrą interwencją popisał się Michał Sokołowicz. Kilka minut później oko w oko z bramkarzem gospodarzy stanął Mariusz Jakubowski, ale zamiast na strzał zdecydował się na podanie i akcja zakończyła się niepowodzeniem. - Chciałem mieć trzecią asystę - mówił po meczu z uśmiechem na twarzy kapitan "Miejskich".

W 84. minucie stadion wypełniony liczną rzeszą kibiców z Kutna eksplodował z radości, bowiem Michał Rosiak zdobył bajecznego gola, kompletując tym samym hat-tricka. "Rychu" huknął prawą nogą z ponad dwudziestu metrów, a piłka wpadła centralnie w widły bramki. Stadiony świata! Chwilę potem Michał utonął w obięciach kolegów z drużyny, a sędziowie oraz bramkarz Pogoni ... bili brawa zdobywcy gola.

Dwie minuty przed końcem spotkania honorową bramkę mogli zdobyć gospodarze, ale po raz kolejny Michał Sokołowicz popisał się nieprzeciętnymi umiejętnościami wygrywając pojedynek sam na sam z napastnikiem Pogoni.

- Wracamy z kolejnego wyjazdu jako zwycięzcy i to bardzo cieszy. Rozmiary dzisiejszego zwycięstwa powinny być o wiele wyższe, ale ja nie jestem pazerny i mnie 4:0 bardzo zadowala. Zresztą jak nie cieszyć się po zwycięstwie, gdy ogląda się takie bramki-majstersztyki Michała Rosiak? Mimo dobrej gry nie ustrzegliśmy się kilku błędów w obronie i gospodarze 2-3 razy zagrozili naszej bramce. Na szczęscie dobre zawody rozgrywał Michał Sokołowicz i zachowaliśmy czyste konto. Cóż więcej mogę powiedzieć? Czekamy na Zelów! - powiedział po meczu Paweł Ślęzak, trener MKS.

Pogoń Łask Kolumna - MKS KUTNO 0:4 (0:2)
0:1 Sylwester Płacheta 15 min.
0:2 Michał Rosiak 40 min.
0:3 Michał Rosiak 60 min.
0:4 Michał Rosiak 84 min.

Żółte kartki (MKS): Łucki

MKS Kutno : Sokołowicz - Ocetek, Znyk, Bartczak (65 Panek), Kaczor (78 Łucki) - Pilarski (82 Piotr Michalski), Jakubowski, Bolimowski, Grzegorek - Płacheta, Rosiak

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE