reklama

Monitoring coraz mniej skuteczny

Opublikowano:
Autor:

Monitoring coraz mniej skuteczny - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaCały czas spada liczba wykroczeń wykrytych przez straż miejską z wykorzystaniem miejskiego monitoringu. O ile w pierwszym roku działania „wielkiego brata” strażnicy ujawnili niemal 1,4 tys. wykroczeń, o tyle w kolejnych dwunastu miesiącach wykryto ich niecały tysiąc. Straż miejska zaliczyła też kilka spektakularnych wpadek.fot. Jedną z najbardziej widowiskowych akcji strażników było ujęcie mężczyzny, który kilka chwil wcześniej ukradł rower. Film stał się hitem na YouTube. Poźniej strażnicy zaliczali wpadkę za wpadką.

Mimo iż system posiada obecnie 16 kamer zlokalizowanych głównie w centrum miasta, zdaniem mieszkańców oczom strażnikom umyka wiele spraw. Chodzi m.in. o pijanych kloszardów, którzy wraz z nadejściem wiosny oblegają ulice Kutna.

– Przez parę dni ławki przy kościele św. Wawrzyńca były miejscem odpoczynku dla pijaków. Strażnicy interweniują dopiero, gdy upojony człowiek spadnie z ławki lub zaczepia przechodniów – piekli się kutnianka Katarzyna Dobrowolska.

Strażnicy zaliczyli też kilka bardziej spektakularnych wpadek m.in. nie udało im się zidentyfikować sprawców, którzy obrabowali sklep na ul. Królewskiej, operatorzy nie zauważyli także sfory psów, która zaatakowała kutniankę na monitorowanym placu Zduńskim.

Kompletna kompromitacja straży miejskiej miała miejsce we wrześniu ubiegłego roku, gdy dziennikarze Gazety Lokalnej przeprowadzili prowokację z mężczyznami, którzy kilka metrów przed siedzibą straży miejskiej wykrzykiwali wulgaryzmy i imitowali spożywanie alkoholu. Komendant brak reakcji tłumaczył zbyt małą liczbą strażników, którzy pracują na jednej zmianie.

– Na jednej zmianie pracuje zaledwie 7 strażników miejskich. To stanowczo zbyt mało rąk do pracy. Nie jesteśmy w stanie być wszędzie w ciągu dnia, ponieważ interweniujemy kilkanaście razy w różnych częściach miasta, a takich spraw jak ta, mamy na pęczki. System monitoringu składa się z 16 kamer, jednak nie zawsze są one skierowane w miejsce, w którym dzieje się coś niezgodnego z prawem – przyznaje Ryszard Wilanowski.

Niebawem monitoring zostanie wzbogacony o kolejne trzy kamery, dwie z nich zostaną włączone do systemu miejskiego, natomiast trzecia będzie kamerą mobilną, którą wykorzysta się w czasie imprez masowych, sportowych czy też na targowisku miejskim. Czy to poprawi skuteczność strażników?

Artykuł ukazał się w "Gazecie Lokalnej" nr 101.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE