Przypomnijmy, dramat rozegrał się w lutym we wsi Groszki w gminie Bedlno. Kobieta wybrała się na rutynowy objazd klientów, aby pobrać należne raty kredytów. Jedną z osób, mających zapłacić ofierze był Michał S., który był winny firmie pożyczkowej łącznie 900zł. Feralnej soboty miał oddać raptem 40zł...
Mężczyzna w trakcie podróży do bankomatu do Żychlina zaatakował w samochodzie kobietę nożem, który wcześniej zabrał z samochodu ojca. Zaszokowana przedstawicielka próbowała się bronić, o czym świadczy wybita szyba w aucie i ślady krwi na karoserii. W starciu z 28-letnim oprawcą nie miała jednak szans. Morderca zadał sześć śmiertelnych ciosów.
Zabójca przewiózł ciało do okolicznego lasu. Wrzucił zwłoki do wcześniej przygotowanego dołu, zamaskował liśćmi i gałęziami. Potem odjechał w stronę Złotnik Kutnowskich. Samochód porzucił w pobliżu kolejowego przejazdu.
Zrabował ok. tysiąca złotych, który wydał wspólnie z kolegami na m.in. alkohol, ubrania i wynajem hotelowego pokoju.
W połowie sierpnia Sąd Apelacyjny w Katowicach w analogicznej sprawie podtrzymał orzeczoną w pierwszej instancji karę 25 lat pozbawienia wolności dla Łukasza P., który w 2008 roku zabił i okradł wówczas 55-letnią pracownicę Providenta.