Planowany na godzinę 17.00 koncert rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem. Winna okazała się pogoda, która spowodowała utrudnienia w trasie. Orkiestra Sił Powietrznych USA w Europie do Kutna jednak dojechała i dała porywający koncert, który wynagrodził publiczności oczekiwanie na występ.
Koncert składał się z dwóch części. W pierwszej z nich prezentowana była amerykańska muzyka poważna, nie zabrakło też polskiego akcentu. Wśród prezentowanych utworów znalazł się menuet skomponowany przez Ignacego Jana Paderewskiego. Druga część koncertu poświęcona była muzyka rozrywkowa. Najpierw wystąpiła będąca częścią orkiestry formacja swingowa Check Six, a potem amerykańscy muzycy prezentowali muzykę popularną. Publiczność usłyszała tematy filmowe, wiązanki utworów z My Fair Lady czy West Side Story. Amerykańscy żołnierze z bazy w Sembach doskonale wywiązali się z roli ambasadorów amerykańskiej kultury - Przyjęliście nas bardzo ciepło. Dlatego waszej społeczności chcemy dać naszą muzykę - powiedział major Matthew Henry, dyrygent orkiestry. - Cieszymy się, ze dając koncerty z okazji 90 lecia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a USA mogliśmy odwiedzić także Kutno.
