W miniony czwartek, 13 października w godzinach południowych do drzwi seniorki mieszkającej na osiedlu w centrum Łowicza zapukało dwóch mężczyzn, podających się za pracowników spółdzielni mieszkaniowej. Poinformowali ją, że przyszli sprawdzić hydraulikę. Kobieta uwierzyła i wpuściła ich do mieszkania.
- Jeden z mężczyzn pozostał z kobietą, zaś drugi pod pozorem sprawdzenia łazienki splądrował mieszkanie i ukradł starszej pani pieniądze. Łowiccy policjanci szukają sprawców tego przestępstwa - informuje nadkom. Urszula Szymczak z łowickiej policji.
ZOBACZ TAKŻE: Rząd lekceważy transport publiczny? Posłanka Matysiak i Lewica zapowiadają interwencję
Po raz kolejny funkcjonariusze apelują do seniorów:
- nie ufajmy obcym, gdyż często wykorzystują oni uprzejmość i łatwowierność osób starszych
- pod żadnym pozorem nie wpuszczajmy do mieszkania osób, których nie znamy, szczególnie, gdy jesteśmy w domu sami
- wizyty pracowników spółdzielni czy firm usługowych każdorazowo są poprzedzane informacją wywieszoną na tablicach ogłoszeń na klatkach schodowych. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy zadzwonić do spółdzielni i dopytać, czy faktycznie takie wizyty zostały zaplanowane
- każdy pracownik administracji budynku powinien posiadać przy sobie legitymację lub identyfikator, który powinien nam okazać jeśli sobie tego życzymy
Jeśli w rodzinie bądź sąsiedztwie mamy seniorów porozmawiajmy o takich zagrożeniach i ostrzegajmy, by nie wpuszczały obcych do swoich mieszkań. Zwracajmy też uwagę na osoby wałęsające się po osiedlach lub klatkach schodowych. Jeżeli wzbudzają nasze podejrzenia, natychmiast dzwońmy pod numer alarmowy 112. Sprawdzimy każdy sygnał!
Info: KPP w Łowiczu