reklama
reklama

Na drogę wybiegły dzikie zwierzęta. Kierowca chciał je ominąć, doszło do wypadku [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Na drogę wybiegły dzikie zwierzęta. Kierowca chciał je ominąć, doszło do wypadku [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
4
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WydarzeniaDo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło wczoraj późnym wieczorem w powiecie kutnowskim. Kierowca osobówki wypadł z drogi chcąc ominąć zwierzęta, które nagle się na niej pojawiły.
reklama

Wypadek na dk 92

Do tego wypadku doszło wczoraj (6 sierpnia) około godziny 22:20 w na drodze krajowej 92 między Kutnem a Łowiczem w miejscowości Groszki w gminie Bedlno.

Na miejsce zadysponowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Kutno, druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych Pniewo i Bedlno, zespół ratownictwa medycznego, oraz funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie.

Okazało się, że w Groszkach dachował osobowy nissan. Obecni na miejscu mundurowi od razu przystąpili do ustalania okoliczności w jakich do tego doszło.

reklama

Jak w rozmowie z Kutnowskim Centrum Informacyjnym przekazuje mł. asp. Daria Olczyk z Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, kierowca osobówki chciał wyminąć kilka saren, które nagle pojawiły się na jezdni.

Kiedy wykonywał ten manewr "złapał pobocze" w wyniku czego samochód dachował.

- Kierujący nissanem w ostatniej chwili uniknął zderzenia z wybiegającymi na drogę sarnami, konsekwencją czego zjechał na pobocze, stracił panowanie nad pojazdem i dachował. 29-latek doznał lekkich obrażeń cała nie zagrażających jego życiu. Policjanci musieli zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu z uwagi na uszkodzenia powstałe na skutek zdarzenia. Zwierzęta uciekły - opisuje mł. asp. Daria Olczyk

Policja przekazuje nam, że kierowca nissana był trzeźwy.

reklama

Na tym przykładzie mundurowi apelują, by zachować ostrożność na drogach i mieć na uwadze, że zwłaszcza wczesnym porankiem i po zmroku mogą na nich pojawić się dzikie zwierzęta.

Jak uniknąć takich sytuacji?

Zderzenie z nimi może nieść za sobą poważne konsekwencje. W powiecie kutnowskim dochodziło już do śmiertelnych wypadków z udziałem np. łosi.

Policja zauważa, że nie wszyscy kierowcy pamiętają o tym, że wjeżdżając w tereny pól, nieużytków rolnych czy obszary leśne,  muszą zachować szczególną ostrożność, bo na jezdnie mogą wybiec dzikie zwierzęta. Jadący z nadmierną prędkością kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i wykonać manewr ominięcia przeszkody na drodze.

reklama

- Zderzenie z dzikim zwierzęciem może być bardzo groźne w skutkach. Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest po prostu zdjęcie nogi z gazu. Zawsze, gdy wjeżdżamy w tereny leśne, bądź takie, w których mogą pojawić się dzikie zwierzęta odpuśćmy pedał gazu – to nam da większe szanse w chwili, gdy na jezdnię wtargnie nieoczekiwany gość - dodaje oficer prasowy kutnowskiej policji.

Informacje, które pomogą uniknąć zderzenia ze zwierzęciem:

  • Dzikie zwierzęta najbardziej aktywne są o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu - to właśnie wtedy trzeba podróżować ze wzmożoną uwagą.
  • Zwracaj baczną uwagę na pobocza - mogą znajdować się tam zwierzęta gotowe, by przejść przez drogę.
  • Zwierzę oślepione przez światła reflektorów rzadko ucieka, zaś w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu.
  • Widzisz zwierzę na drodze - użyj klaksonu. Jeśli zobaczysz przebiegającą przez drogę sarnę, jelenia czy wilka bądź czujny i jedź ostrożnie, te zwierzęta żyją w stadach- za nim mogą podążać kolejne.
  • Zwracaj uwagę na znaki, dostosuj prędkość do panujących warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zwiększa dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta.
 

Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce wypadku trójkątem ostrzegawczym.

- Trzeba pamiętać o zachowaniu ostrożności w stosunku do zwierzęcia, gdyż ranne może być niebezpieczne. W takiej sytuacji należy zabezpieczyć miejsce wypadku i zawiadomić o nim Policję - mówi mł. asp. Daria Olczyk.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama