Ruch w księgarniach jest coraz większy, chociaż księgarze podręcznikowego boomu spodziewają się na przełomie sierpnia i września.
- Już od połowy lipca rodzice przychodzą, pytają o ceny, dostępność książek - mówi Iwona Kubicka, sprzedawca w księgarni "Tomasz Zieliński".
- Wiele osób rozkłada sobie zakup książek na kilka tur. Czasem przychodzą i proszą, by odłożyć im podręczniki, bo w danym momencie nie posiadają pieniędzy. Kupując książki w wakacje można zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych. Wszystko dzięki rabatom- opowiada Anna Wilk, sprzedawca w księgarni J.O.G.I.
Najdroższe są podręczniki do języków obcych, za jedną książkę do nauki angielskiego trzeba zapłacić 80 zł. Problemem jest też stale zmieniająca się podstawa programowa, przez co dzieci i młodzież nie mogą odkupować używanych podręczników. Niektórzy decydują się na kupno książek przez Internet, nie brakuje jednak osób podchodzących sceptycznie do tej formy nabywania podręczników.
- Wolę spacer między regałami - mówi Sylwia Obiała, licealistka. - Poza tym rok temu kupiłam książki w sklepie internetowym. Byłam jednak zawiedziona, bo okazało się, że przysłano mi stare wydanie, które i tak na nic mi się nie przydało. Na szczęście towar mogłam zwrócić, ale straciłam na kosztach przesyłki a do księgarni i tak musiałam iść po właściwy egzemplarz.
W tym roku książki zdrożały średnio o 2-3 zł na sztuce. Od 1 maja obowiązuje też pięcioprocentowy VAT na książki.
Ile zapłacimy za komplet podręczników?
195-220 zł - do klas 1-3 w szkole podstawowej
350 zł - do klas 4-6 w podstawówce
550 zł - do gimnazjum
600-800 zł - do szkoły średniej