Niezbyt długo będziemy mogli cieszyć się ciepłą jesienią. Co prawda, jeszcze w czwartek i piątek na przeważającym obszarze kraju termometry pokażą od 10 do 12 stopni Celsjusza, nie oznacza to jednak, że możemy zapomnieć o ciepłych płaszczach. Czeka nas bowiem silny wiatr, sięgający nawet 50 km/h. Zmiany przyniesie cyklon Sebastian, który nadciąga z Wielkiej Brytanii.
Jak podają meteorolodzy, cyklon zmienił się w niż i powędruje od południowej Irlandii i Anglii przez Kanał La Manche oraz Morze Północne po Danię, poprzez którą wkroczy nad południową Skandynawię i Bałtyk.
Aura zmieni się diametralnie już w nocy z piątku na sobotę i w niektórych obszarach Polski spadnie przelotny śnieg. W sobotę opady śniegu i śniegu z deszczem przewiduje się na południu, wschodzie i w centrum. Biały puch spaść ma z nieba również w niedzielę, tym razem na północy. Niewykluczone są też opady deszczu.
Temperatura wahać ma się między 1-2 st. Celsjusza na południu a 4 st. na północy i zachodzie kraju, co sprawi, że śnieg momentalnie stopnieje. W sobotę w Kutnie temperatura wynosić będzie 3 stopnie Celsjusza, w niedzielę słupki rtęci pokażą 2 stopnie.