Auto waży ponadsiedemnaście ton, ma napęd na cztery koła, a napędza go silnik o mocy380 KM. Zbiornik wody ma objętość 5000 litrów, uzupełnia go jeszczepojemnik na 500 litrów środka pianotwórczego. Załogę auta stanowisześciu strażaków. Scania kosztowała ponad 800 tysięcy złotych.
- Zabudowę specjalistyczną na podwoziu samochodu scania wykonała firma Wawrzaszek - mówi kpt. Marek Myszkowski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie. - Wóz jest wpełni przygotowany do działań ratowniczo gaśniczych, może też byćużywany do likwidacji skażeń. Doposażymy go w sprzęt do ratownictwachemicznego oraz ciężkie ubrania żaroodporne dla strażaków.
- Bardzo fajnie się nim jeździ - mówi mł. ratownik Michał Panecki, kierowca. - Samochodem, pomimo sporych gabarytów, łatwo się manewruje.