Bohater dzisiejszego spotkania zaprezentował kilkanaście wierszy, pisanych w Polsce i na emigracji, w tym najnowsze dzieło, napisane kilka dni temu, które w Kutnie miało swój debiut. Z wierszy Rozenfelda emanowała prawda – prawda o życiu, autor niekiedy nie uciekając od dosłowności, a nawet wulgarności, przedstawił wiersze o swojej rodzinie, śmierci, żydowskich korzeniach, problemach natury egzystencjonalnej.
Jego wiersze zamieniły się w opowiadania – opowiadania człowieka, który „ z niejednego pieca chleb jadł”, działał w Solidarności, był urzędnikiem, zmagał się ze statutem „Polaka – Żyda” - Człowieka, który „bez Polski nie może oddychać”, choć nie jest to kraj, który należy do idealnych. Autor prezentację swoich wierszy przeplatał historiami z życia, które były dokonałym uzupełnieniem tego niezwykłego wieczorku poetyckiego. Spotkaniu towarzyszyła wystawa rysunków Tomasza Czyżewskiego.