reklama

Pełny sukces kolejnej premiery Grupy Teatralnej "od jutra"

Opublikowano:
Autor:

Pełny sukces kolejnej premiery Grupy Teatralnej "od jutra" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaWczoraj o godzinie 18 we Wspólnym Domu przy ulicy Wyszyńskiego odbyła się kolejna, 36. już premiera Grupy Teatralnej "od jutra". Tym razem sięgnięto po tekst Jana Potockiego. Spektakl "Kąchankowie albo 100 kopniaków w brzuch" na podstawie jego "Parad" zgromadziła pełną salę widzów.Liczbę przybyłych ograniczała skromna sala, jednak kto był ten absolutnie nie żałował! - Jestem bardzo zadowolony - mówił po spektaklu Krzysztof Ryzlak, instruktor grupy, a także scenarzysta i inscenizator przedstawienia, który nie szczędził pochwał swoim podopiecznym.

"Kąchankowie" składają się z czterech scenicznych miniatur, opowieści spiętych oczywiście klamrą prologu i finału. Spektakl przedstawia historię miłości, która jest pretekstem do ujawnienia i wykpienia zróżnicowanej gamy ludzkich cech. Mamy nierozgarniętego acz zamożnego starca Kasandra, jego piękną córkę Zerzabellę i trzech zakochanych w niej mężczyzn: służącego Gila, pretendującego do Zerzabellowej ręki Leandra oraz jego konkurenta Doktora. Którego z nich wybierze lekko narcystyczna piękność?

Całość oparta została na osiemnastowiecznym dramacie Jana Potockiego utrzymanym w stylu komedii dell`arte. Styl ten cechuje improwizowany charakter, dzięki któremu aktorzy stają się autorami swych postaci.

- To olbrzymie wyzwanie dla aktorów, każdy z nich musi po swojemu zinterpretować granego bohatera - tłumaczy Krzysztof Ryzlak. - Mamy na przykład trzy wcielenia Zerzabelli. Jak to zrobić by każda z nich była i jednocześnie nie była do siebie podobna?

Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Kasandra. Warto dodać, że jedno z jego wcieleń zagrała Anna Bilińska, dla której występ był debiutem w grupie prowadzonej przez Krzysztofa Ryzlaka. Zdaniem instruktora każdy z aktorów wywiązał się ze swojej roli znakomicie.

- Jestem bardzo zadowolony, zwłaszcza że mieliśmy dodatkowe utrudnienia - opowiada. - Nie graliśmy wcześniej w tym miejscu, a wiadomo że każdy z występujących musi oswoić się z przestrzenią, w której się porusza. Kostiumy dostaliśmy dopiero wczoraj, z tym też zawsze jest problem, bo wiadomo że dziewczyny muszą mieć pewność, że dobrze wyglądają i nic im się nie podwinie - śmieje się Krzysztof Ryzlak.

Projektantką przepięknych kostiumów jest Magda Górska, która otrzymała specjalne podziękowania i osobną burzę braw.

Skąd pomysł sięgnięcia po komedię dell`arte?

- Po zeszłorocznej wygranej na Łódzkim Przeglądzie Teatrów Amatorskich, gdzie wystąpiliśmy ze spektaklem "Po/między" chcieliśmy zrobić coś innego - tłumaczy instruktor grupy. - Jako że tamta sztuka nie była prosta w odbiorze i dominował w niej raczej smutek, tym razem zdecydowaliśmy się na coś lekkiego.

Jak przyznaje Krzysztof Ryzlak udało się zachować idealną równowagę prawdziwej sztuki skierowanej jednak do szerokiego grona odbiorców. Karkołomny wyczyn okazał się strzałem w dziesiątkę co potwierdzały salwy śmiechu w trakcie spektaklu i gorące brawa, które dwa razy wywoływały aktorów zza sceny.

- Publiczność reaguje tak jak chcieliśmy i to jest najważniejsze! - cieszy się instruktor prowadzący grupę już 21. rok.

Wszyscy, którzy nie widzieli jeszcze spektaklu mogą naprawić swój błąd. Kolejne seanse już 24 i 25 maja o godz. 19.00 we Wspólnym Domu. Wejściówki do odebrania w sekretariacie Kutnowskiego Domu Kultury, przy ulicy Podrzecznej 3.

"Kąchankowie albo 100 kopniaków w brzuch" według "Parad" Jana Potockiego.

Obsada:

Gil - Kamila Banasiak

Zerzabella I - Alicja Komur

Zerzabella II - Joanna Rybacka

Zerzabella III - Magdalena Komur

Kasander I - Przemek Fałowski

Kasander II - Anna Bilińska

Leander - Dawid Jankowski

Doktor - Przemek Fałowski

Scenariusz i inscenizacja: Krzysztof Ryzlak

Ruch sceniczny: Izabella Borkowska

Współpraca wokalna: Aleksandra Wiwała

Kostiumy: Magda Górska

Scenografia i plakat: Marta Fijałkowska, Paulina Andryszczak

Charakteryzacja: Marta Dankowska

Zgranie muzyki: Radosław Rojewski

Specjalne podziękowania dla Haliny Janczak, Bożeny Gajewskiej i Darka Sikorskiego.

W spektaklu wykorzystano utwory:

"Zrobimy sztorm" (sł. J. Cygan, muz. G. Turnau, aranż. K. Bździel)

"Nie mam woli do zamęścia" (sł. A. Kreczmar, muz. A. Sławiński)

"Szedł chłopiec ze swoją dziewczyną" (sł. W. Szekspir/ tł. Cz. Miłosz, muz. M. Małecki)

"Tak bezwstydnie" (sł. W. J. Briusow, muz. Z. Preisner)

"Księżyc w misce" (sł. J. Kulmowa, muz. G. Turnau)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE