Pomagają bezdomnym, uzależnionym i nie tylko. "Chcemy pokazać, że zawsze jest nadzieja" [ZDJĘCIA]

W każdy czwartek o godzinie 16 na Placu Piłsudskiego w Kutnie możemy natknąć się na osoby, które rozdają napoje i jedzenie bezdomnym (i nie tylko). To członkowie Akcji Humanitarnej Życie działającej przy Kościele Zielonoświątkowym.

CZYTAJ TAKŻE: Eksplozja kominka. Zmarły dwie kobiety

- Wychodzimy tutaj od lipca, wcześniej z ciepłymi posiłkami jeździliśmy także do ogrzewalni. Mamy zupę, kawę, herbatę. Kiedy jest ciepło wychodzimy z kanapkami. Robimy to żeby pokazać ludziom, że jest jeszcze nadzieja, jesteśmy tu dla wszystkich potrzebujących, nie tylko ludzi bezdomnych i tych, którzy mają uzależnienia– mówi Katarzyna Szadkowska, dyrektor Akcji Humanitarnej Życie oddział w Kutnie.

Rozdawanie ciepłych posiłków to tylko jeden z elementów działań prowadzonych przez Akcję Humanitarną Życie. Równie ważna jest rozmowa z potrzebującymi.

- Kiedy jest cieplej przychodzi tu bardzo dużo osób, korzystają z naszej pomocy, rozmawiają z nami. Przy takich temperaturach potrzebujący przebywają raczej w ogrzewalni – dodaje pani Katarzyna.

Członkowie Akcji są otwarci dla ludzi przeżywających przeróżne kryzysy, wskazują im miejsca w których mogą uzyskać pomoc, ale przy tym nie zamykają się dla zwykłych przechodniów, którzy zwyczajnie chcieliby zamienić kilka zdań. 

Oprócz tego przy ulicy Filipowicza – gdzie mieści się siedziba Akcji Humanitarnej i Kościół Zielonoświątkowy – działa punkt konsultacyjny.

- Można tam uzyskać pomoc i wsparcie w sprawach legalizacji pobytu dla migrantów, czasami przygotowujemy paczki żywnościowe, pomagamy w tłumaczeniach. Wspieramy tych ludzi, chodzimy z nimi do urzędów, pomagamy przy wynajęciu mieszkania i innych sprawach, pomagamy w integracji i aklimatyzacji – mówi pani Tetiana, Ukrainka mieszkająca w Kutnie, która również jest jednym z członków Akcji Humanitarnej Życie.

CZYTAJ TAKŻE: Kradzież w szkole podstawowej. Policja szuka sprawców

Do zrzeszania obcokrajowców wykorzystywany jest m.in. facebook. Bardzo ważną częścią działań Akcji Humanitarnej Życie jest także pomoc osobom uzależnionym.

- Opowiadamy im własne historie o tym, jak można wyjść z uzależnienia bez szpitali i psychologów. Wspieramy te osoby w drodze wyjścia z nałogów. Prowadzimy Dom Wsparcia dla uzależnionych, któremu pomagają organizacje pozarządowe – dodaje pani Tetiana.

Na pomoc może liczyć każdy, kto zgłosi się do Akcji Humanitarnej w celu wyjścia z nałogu. Wszystko oczywiście jest bezpłatne.

- My wszyscy byliśmy kiedyś uzależnieni. Ja byłem uzależniony od alkoholu. Zawsze mówię, że alkoholik zrozumie alkoholika, mi się udało z tego wyjść, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że rozumiem tego człowieka, który jest uzależniony. Wiem, że wyjście z tego jest bardzo trudne, sam zmagałem się z tym przez lata. Mówimy takim ludziom, że jest nadzieja, że to nie jest tak, że nałóg zawsze musi być z nimi – podkreśla Jakub Szadkowski, zastępca dyrektora Akcji Humanitarnej Życie w Kutnie.

Nasze miasto jest jednym z kilku w których działa wspominana Akcja Humanitarna. Akcja odwołuje się do tradycji pracy charytatywnej kościołów na całym świecie, ponadto pełni rolę reprezentacyjną występując na szczeblu krajowym i międzynarodowym, formacyjno-informacyjną (prowadząc szkolenia, sympozja, rozpoznając obszary i skalę ubóstwa w Polsce), operacyjną (inicjując ogólnopolskie zbiórki funduszy dla Polski i zagranicy, organizując transporty humanitarne, udzielając pomocy doraźnej i długofalowej, materialnej, psychologicznej, prawnej i finansowej osobom bezrobotnym, bezdomnym, chorym, starszym, dzieciom z rodzin ubogich, a także imigrantom i uchodźcom).

CZYTAJ TAKŻE: Dobre wieści z oddziałów covidowych w Kutnie. Liczba pacjentów spada

Akcję Humanitarną Życie oddział w Kutnie znajdziesz m.in. na facebooku – TUTAJ.