Harnaś sypnie kasą na OSP
Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP w ramach współpracy z Harnasiem dostanie 1,1 mln zł na cele statutowe i doposażenie OSP w Polsce.
W związku z nową umową, postać strażaka znajdzie się w centrum działań komunikacyjnych marki Harnaś. Już w lipcu br. w sklepach pojawią się produkty w nowych opakowaniach, a wybrane punkty sprzedaży posiadające w swojej ofercie piwo Harnaś będą mogły wziąć udział w loterii. Przystępując do niej, sklep wskazywać będzie jednostkę OSP, którą chciałby wesprzeć. W przypadku wygranej sklepu, wskazana jednostka otrzyma doposażenie zgodnie z jej najpilniejszymi potrzebami.
Rzecznicy spijają sobie z dziubków
Przedstawiciele marki Harnaś wyjasniają, że decyzję o współpracy z ZOSP RP podjęli z pełnym przekonaniem i chęcią okazania wdzięczności strażakom.
- Są bohaterami, którzy ratują nas z różnych opresji dzięki odwadze, sprawności i refleksowi. Są niezawodni, bez wahania ruszają do akcji. Marka Harnaś docenia i szanuje bohaterskich strażaków, a także podziela wartości stojące za taką postawą. Jesteśmy dumni, że możemy być partnerem strażaków ochotników – mówi menedżer marki Harnaś Agnieszka Podgórska.
A jak do sprawy odnosi się rzecznik Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej?
- Współpraca z partnerem, któremu bliska jest idea niesienia pomocy i który rozumie trudy oraz wyzwania związane z pracą strażaków ochotników, daje Związkowi OSP RP możliwość dodatkowego wsparcia jednostek OSP. Harnaś, jako postać, cechuje się fantazją i odwagą, ale też troską o innych. Można z nim zdziałać wiele dobra. Na to w tym partnerstwie liczymy – komentuje Nina Mirgos-Kilanowska z ZOSP RP.
"To brak poszanowania dla munduru i całego OSP"
Daleka od entuzjazmu jest z kolei część druhów z całej Polski. Wskazują oni na fakt, że przez długie lata walczono ze stereotypami, które przedstawiały strażaków ochotników w nie najlepszym świetle. Na Facebooku pojawił sie już profil "Nie chcemy strażaków na etykietach piwa!!!"
W oczach wielu druhów reklamowanie piwa postacią strażaka jest jednak niczym innym, jak ogromnym ciosem marketingowym wymierzonym w społeczność OSP. Takiego zdania są m.in druhowie z Oporowa.
- Wizerunek strażaka na butelce od piwa to kpina. Uważamy, że to brak poszanowania dla munduru i całej OSP - twierdzą strażacy ochotnicy.
Są też jednak tacy, którzy we współpracy między Harnasiem a ZOSP nie widzą nic złego.
- Jak dla mnie to nie ma znaczenia oficjalny sponsor straży pożarnej. Może to być nawet i producent prezerwatyw i środków na przeczyszczenie. Jak ma ochotę pomóc i zasponsorować coś co jest dobre dla ludzi, to mi to nie przeszkadza. Skoro sponsorem reprezentacji Polski może być Lotos, to czemu Harnaś nie może być sponsorem straży pożarnej? - mówi nam druh jednej z OSP działających na terenie gminy Żychlin.
A jakie jest Wasze zdanie?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.